Historia erotyki w grach komputerowych

B.....x

konto usunięte 16.11.2011, 00:01:41

27

No proszę, świetnie napisany artykuł na gadżetomanii, do tego na jednej stronie, a nie 20? Jestem pod wrażeniem.

barytosz

16.11.2011, 16:37:59

1

@Binox: myślał by kto, że po tylu 'sugestiach' w końcu dali się przekonać :)

rtgn

16.11.2011, 10:03:09

12

Podobno takie rzeczy jak rozbieranie kobiety istnieje też poza grami komputerowymi, ale to pewnie internetowy mit jakich mało.

mlody221

16.11.2011, 14:31:39

2

@rtgn: ja słyszałem, że ktoś na żywo widział c---i.

Cham

15.11.2011, 22:08:41

8

Pamiętam taką jedną grę w której biegało się po polanie białym królikiem i gwałciło leśne zwierzątka (sarenka byłą chyba najwyżej punktowana)...Taka tam ciekawostka.

Cham

15.11.2011, 22:37:30

14

@Ventura: Może i zboczone, ale zabawa przednia.

V.....t

konto usunięte 16.11.2011, 07:05:09

6

@Cham: Czyżbyś miał na myśli grę: zając postrach lasu?

p.....y

konto usunięte 15.11.2011, 19:57:31

7

A zapomnieli o Fallout 3, do tego jest n--e mod (a nawet kilka), że babeczki da się rozebrać. I przy tym wyglądają całkiem nieźle jak ten silnik graficzny. Do czegoś jeszcze są n--e mody? Założę się że do Skyrim albo już jest, albo robią.

mnik1

16.11.2011, 09:50:48

11

@PlonacaZyrafa: I ja też nie mam nic przeciwko. Czysty cyrk - możesz pokazać urywane łby, hektolitry krwi, "palenie, rabowanie i gwałcenie", ale kawałka cycka już pokazać nie możesz, bo zaraz "obrońcy moralności" będą ryczeć jak zarzynane krowy jakie to gry są złe. Świetny przykład to opisywane w artykule San Andreas: kradniesz samochody, zabijasz przechodniów piłą spalinową - jest okej. Idziesz "podupcyć" - tragedia, pozwy i odszkodowania, bo przecież w SA

C.....a

konto usunięte 16.11.2011, 09:25:34

10

i pomyśleć, że w Larry 7 grałem z tatą w wieku 10 lat. :)

A.....o

konto usunięte 15.11.2011, 21:28:29

4

Taaa, przypomniał mi się ten mit o rzekomym istnieniu kodu n--e raider w Tomb Raiderze. Nigdy nic takiego nie istniało, a jak później się okazało, był to sprytny chwyt marketingowy najprawdopodobniej twórców gry. W czasopismach o Playstation pisali, iż można "rozebrać" Larę wykorzystując specjalne urządzenie do Playstation zwane Xploder (gadżet typu Action Replay - ktoś pamięta?). Oczywiście była to bzdura.