Przecież to zwykła zagrywka "pijarowa". Rok temu Grybauskaitė także była w Warszawie na obchodach Dnia Niepodległości, również przemawiała po polsku, kończąc swoje wystąpienie zawołaniem "...Niech żyje Polska!, co po powrocie do Wilna nie przeszkodziło jej podpisywać ustawy dyskryminujące mniejszość polską na Litwie.
@DogInTheFog: Każdy kto ma choć trochę oleju w głowie, nie wychoduje sobie wroga na własnym terenie. Problem z mniejszością polską na Litwie i litewską w Polsce nie jest dokładnie taki sam. Wystarczy porównać skalę i miejsca zamieszkania. Ciekawe co mówilibyście, gdyby niemcy panoszyli się i rządzili w Warszawie (teoretyczny przykład)?
@DogInTheFog: To u nas mniejszości mają niepotrzebne przywileje. Jaki jest sens wieszania nazw miejscowości w obcych językach? Tu jest Polska i powinno być po polsku.
@pulkownik_isajew: Wiesz w końcu to my tę wojnę wygraliśmy naprawdę, o co poszło? O Gdańsk a w czyich był granicach po wojnie? Do tego przetrwaliśmy fizycznie jako naród, a Niemcy chcieli z nas zrobić ciemną masę do roboty. Na niepodległość przyszło nam trochę poczekać, jednak w końcu ją odzyskaliśmy. Zwycięstwem pełnym to nie było, jednak zawsze coś.
@Redrum781: Oj pierdzielenie glupot. To nie są polskie szkoły a szkoły litewskie, w których program jest polskojęzyczny a utrzymywane są z podatków wszystkich obywateli Litwy a nie tylko tych którzy mają podwójne obywatelstwo (polskie i litewskie w ten przykład). Nakład pienięzny na prowadzenie szkół dla małej (w rozumieniu jako procent wszystkich uczniów na Litwie) grupy osób jest po prostu zbyt duży. To samo masz u nas z zamykaniem szkół na
Komentarze (46)
najlepsze
A polityka, polityką.
jeszcze ortografi Polskiego nie ogarnął, a Ty wymagasz od niego kolejnego języka.
czego Ty od niego chcesz, przecież to tylko prezydent kraju. osoba, która ma reprezentować nasz kraj na arenie