Nie zapalisz już na stadionie!

Śląsk Wrocław będzie karał osoby, które zapalą papierosa na Stadionie Miejskim. Zdecydowanie "dobry" sposób na spokój na stadionie... Ktoś chyba zapomniał, że palacz niemogący zapalić to bardzo rozjuszony człowiek a w połączeniu ze stadionowymi emocjami to bomba... Głupota?

[ponton]

Jak ktoś po dwóch godzinach bez nikotyny będzie bardzo rozjuszony, to moim skromnym zdaniem nadaje się do leczenia odwykowego. Jak można być aż tak zniewolonym przez narkotyk?

[jagusiak]

Według mnie bardzo dobrze, stadion to miejsce publicze. Ja rozumiem, że są tutaj kulturlani palcze, którzy potrzebują zapailić. Ja nie widzę problemu np żeby wyszli sobie na korytarz obok. Ale jak ktoś mi bezczelnie pali i dmucha w moją stronę to nie jest miło (już nie wspomne o palaczach autobusowych). A gdzie tu droga, aby np z rodziną przyjść na mecz?

[e.....m]

@jagusiak: się podpisuję. Jestem palaczem, a nie jaram na przystankach, w tłumie etc.etc.. Na stadiony chodzę jedynie na koncerty.

Strefa wydzielona jest jakimś pomysłem. Ale po co kasę wydawać tylko dlatego, że jakiś frajer dwóch godzin bez fajki nie może wytrzymać (lub nie może się kulturalnie zachować i wyjść zapalić).

@krisp: sorry nie doczytałem. Są takie informacje, że nie będzie można gdzieś na stadionie?

[e.....m]

@Hiera: a co w przerwie robi kibic na stadionie w takim razie? Stoi i gapi się na puste bojo? Albo dalej dopinguje drużynę, hehe?

OK, przerpaszam kibiców za ten żarcik.

Ale przy okazji przerwy wpadł mi do głowy pomysł. Przecież to trwa 15 minut, da się wyjść zapalić, nie?

To ciekawe, w kinie masz prawo do kibla wyjść w trakcie seansu. Na stadionie w trakcie meczu nie??

[rss]

Ktoś chyba zapomniał, że palacz niemogący zapalić to bardzo rozjuszony człowiek a w połączeniu ze stadionowymi emocjami to bomba... Głupota?

Nie pozwalają się masturbować na stadionie! Człowiek niezaspokojony to człowiek zły!

[theryder]

@rss: I potem człowiek musi j#@#ć PZPN!

[Alchemik2600]

@rss: Se mózg masturbuj.

Jak go znajdziesz.

[kiernek]

Ktoś chyba zapomniał, że palacz niemogący zapalić to bardzo rozjuszony człowiek a w połączeniu ze stadionowymi emocjami to bomba

Przeczytaj sam siebie jeszcze raz. Sam sobie przyznałeś, że taka osoba powinna najlepiej siedzieć w domu. Po pierwsze niszczy zdrowie siedzącym obok, a jak nie zapali to jeszcze może krzywdę zrobić. Zamiast na stadion, powinna zabrać swą dupę na odwyk. Plus dla zdrowia własnego, to jeszcze dla innych przysługa. Dodatkowo w ten sposób

[s.....e]

A co mnie obchodzi dobre samopoczucie śmierdzącego palacza? Jak chce palić to niech pali z dala od osób postronnych, gdzieś w jakimś bunkrze, tak aby smród nie wydostawał się na powierzchnie. Wszystkich palących w miejscach publicznych powinno się przykładnie pałować.

[k.....a]

@Alchemik2600: Won, trolu!

[Alchemik2600]

@scape: A co mnie obchodzi samopoczucie jakiegoś niedomytego cwela?.... :P Wszystkich niedomytych powinno się "pałować". Lubisz to, prawda:P

[sebag2]

bardzo dobrze. precz z zasmradzającymi wszystko palaczami.

[ElCazador]

Głupota? Głupotą, to jest palenie na stadionie. Wyjazd za stadion i tam palić. Jak będziesz miał dzieci to zrozumiesz...

[M.....s]

@krisip: Nie każdy młody człowiek pali. W moim otoczeniu większość nie pali.

Jak przestaniesz palić to zrozumiesz o co nam chodzi. Mój tata zrozumiał, dziadek zrozumiał... wymieniać dalej? Wszystkim teraz papierosy śmierdzą, a palacze przeszkadzają.

[e.....m]

@ZiobroV: "Sam nie palę, chociaż kiedyś paliłem sporo. Nigdy nie byłem uzależniony, nigdy mnie nie ciągnęło. Jestem w stanie zrozumieć niechęć do zapachu papierosów, ale nie jestem w stanie pojąć takiego samouwielbienia 'jak przestaniesz palić to zrozumie'"

Stary, w tym zdaniu jest parę sprzeczności. Wymienię jedną: skoro nigdy nie byłeś uzależniony, to skąd możesz cokolwiek wiedzieć o byciu nałogowym palaczem. Oczywiście, że leppej nie być (czego zazdroszczę), ale to nie są

[R.....u]

Jestem przeciwny odgórnemu zakazowi palenia narzuconemu na wszystkie knajpy. To skandal i bezczelność. Wlaściciel powinien mieć wybó jaki lokal chce prowadzić, a klient wybó do jakiego lokalu chce pójść,

ALE

1. Tutaj mamy wlaśnie decyzję wlaściciela

2. Tutaj już alternatywy nie ma. Jeżeli nie chcę się truć papierochami to wcześniej nie mialbym możliwości pójścia na mecz. Wedlug mnie wlaściciel zrobil bardzo dobrze.

[kali84]

@krisip: Jest jeszcze smród, którego ja na przykład nie znoszę.

[kali84]

@krisip: To prawda że to nie jest zamknięty teren, ale jak ktoś zapali obok ciebie, a nawet kilka osób dalej to zapach papierosa do mnie dociera i najzwyczajniej przeszkadza.

A zapachem prażonych orzeszków na przykład ubranie nie przesiąknie tak jak papierochami. Poza tym taki zapach nie jest tak intensywny jak z papierocha.

Zdarza mi się pojawić na stadionach piłkarskich, rzadko, ale jednak. I zakaz palenia mnie bardzo cieszy. Cieszyłby jeszcze bardziej

[filemon111]

A to może trzeba jeszcze trzeba pomyśleć o pijaku niemogącym wypić i narkomanie niemogącym dać w żyłę ?

[ofczy]

@filemon111: O narkomanie to nie, bo narkotyki nielegalne. Ale taka wodka czy tez inne piwko powinno byc dostepne w tym miejscu. Taka sama uzywka jak papierosy.

[ofczy]

@Alchemik2600: Przytuli mnie ktos ? ;(

[MMaros]

I bardzo dobrze, nie mam zamiaru wdychać dymu na stadionie i przez to stawać się biernym palaczem. Lecz uważam że powinny być "palarnie" na stadionie jak chcą sie truć to niech się trują.

[s.....3]

powinny

@MMaros: Mogą, ale nie powinny.