Nie po dobroci, czyli jak "werbowano" marynarzy do Royal Navy w XVIII wieku
![Nie po dobroci, czyli jak "werbowano" marynarzy do Royal Navy w XVIII wieku](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_3nHBNDdtaaa92WASv2HclibTwIuXKrLP,w300h194.jpg)
"W XVIII wieku z łapanek pochodziła mniej więcej połowa stanu załóg. A słowo łapanki nie jest tu użyte przypadkowo, gdyż specjalna służba werbunkowa, His Majesty's Impress Service, dokonywała de facto porwań w majestacie prawa. " B. ciekawy artykuł o tym jak "werbowano" załogi okrętów Royal Navy.
![histeryk_13](https://wykop.pl/cdn/c3397992/histeryk_13_ueFt0gr5Gk,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 22
Komentarze (22)
najlepsze
Szkoda, że tak krótki artykuł, wydaje mi się, że gdzieś już na wykopie widziałem artykuł o urokach pressgangu i nie-do-pozazdroszczenia losie takich "ochotników-mimo-woli". Postaram się znaleźć i wrzucić w powiązane.
1. W dół od rzeki, poprzez London Street,
Psów królewskich oddział zwarty szedł.
Ojczyźnie trzeba dziś świeżej krwi
Marynarzy floty wojennej.
2. A że byłem wtedy silny chłop,
W tłumie złowił mnie sierżanta wzrok.
W kajdanach z bramy wywlekli mnie -
Marynarza floty wojennej.
3. Jak o prawa upominać się
Na gretingu nauczyli mnie.
Niejeden krwią wtedy spłynął grzbiet
Marynarza floty wojennej.
4. Nikt nie zliczy ile krwi
Co byście nie myśleli, że w piechocie to już lekko mieli :P Wyobraźcie sobie jakie trzeba mieć ogromne jaja aby walczyć w ten sposób nadstawiając klaty na ostrzał muszkietów i artylerii.
Uwierz, brytyjska marynarka wojenna była w tym okresie tak "pod linijkę", że takie przypadki nie miały miejsca. Co najwyżej marynarze mogli kraść sobie pieniądze nawzajem, ale kary za taki czyn były odstraszające :)
Nawet kapitanowie pirackich statków trzymali się umów dotyczących podziału łupów, w przeciwnym razie groził bunt :)
Ciekawy artykuł, wykop
@Aureos: Oczywiście, że tak. Werbowników takie "pierdoły" nie interesowały, jeżeli już kogoś złapał, to nie było zmiłuj.
Pamiętacie może scenę z "Jak rozpętałem II Wojnę Światową", podczas której kapitan okrętu towarowego najpierw spił a potem zwerbował Franka? Tak to mniej-więcej wyglądało, oczywiście wszystko w "brutalniejszej" formie.
Dlaczego to robiono? Bo życie na