Rzeszowski WOPR - cała prawda a szkoleniach!
"...Zostałem sponiewierany, rozkazano mi na hasło „Wachta” odpowiadać „Służba”. Do czyszczenia łodzi kazano mi maszerować biegiem, pilnować całą noc kapoki, grożono mi, iż na nie zastosowanie się rozkazom będę karany pływaniem po całej Solinie..."
![NowyPremier](https://wykop.pl/cdn/c3397992/NowyPremier_1,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 177
Komentarze (177)
najlepsze
ZHP by was nauczyło jak chodzić jak w zegarku i nie płakac tylko zacieszać z tego :D
Proponuję zaprzestać bicia piany i przedstawić nam oficjalną wersję Wodnika i Slimak27, pełną, bez uogólnień. Bowiem nadal się jej nie doczekaliśmy.
Pewnie, że mało osób to czyta i dobrze, bo mi wystarczy żeby dotarło to do tych, którzy mogą coś w tych sprawach zmienić. Może zanim zajmą się tym dziennikarze szukający sensacji ktoś przyjdzie po rozum do głowy. Bo czy na tym kursie było ok. i co najważniejsze czy będzie.Może i będzie, bo widząc, że kolega tak dba o własny tyłek, że następnym razem zastanowi się jak będzie coś robił poza regulaminem narażając zdrowie ludzkie. Z listu niektórych kursantów wynika, że winchester jest niezdyscyplinowany, nie mnie to oceniać tylko przyszłemu pracodawcy, ale czy nadaje się na ratownika?
Instruktor popadł w rutynę skoro sądzi, że wszystko robi dobrze tak jak kierowca tira, co zasypia za kierownicą. Jak pytałem się ratowników czy na ich kursach zorganizowanych lata wcześniej mówili owszem było ciężko i zdarzały się wypadki podczas kursów, ale nikt tego nie miał odwagi mówić? Wszystko ucichło wiec instruktor uważa, że tak dalej powinno być do czasu jak ktoś zginie, bo jego to nie dotyczy. Najwyżej nad grobem ktoś powie, aaaaatam był „pipa” i nie nadawał się na ratownika. mnb345 - pewnie się będziesz śmiać lub znów źle zinterpretujesz, ale pisze to także w trosce o twoją dupe, bo mam nadzieje jednak ze jeszcze za naszych czasów coś się zmieni.
Mówię
Moje zdanie jest takie, ze autor czepia sie wszystkiego poniewaz nie dawal sobie rady.
Pozatym ratownik powinnien byc wytrwaly i opanowany, a on zdecydowanie taki nie jest. Jesli on marudzi juz na kursie to co bedzie jesli przez pol dnia bedzie plywal po srodku jeziora przy pelnym sloncu ?? Zrobi focha i tupnie noga ??
Dobrze byloby uslyszec jakiegos innego kursanta.
Ale z drugiej strony takie zachowania, jakie im sprezentowali instruktorzy, też są nie na miejscu.
Za komuny bylo lepiej, a oni przyszli z demokracja jakas! :d