P---o - Twoja strata

Przeważnie (nie zawsze) wygląda to tak: oglądasz light p---o, potem hard p---o, gdy wszystko już widziałeś chcesz więcej, gdyż to co Cię wcześniej rajcowało, teraz staje się nudne. Zwiększasz więc siłę bodźca, i oglądasz coraz mocniejsze rzeczy.

[telpan]

Dobre, chociaż w moim przypadku działa to odwrotnie. Kręcą mnie dziewczyny ubrane, bo nagich się naoglądałem....

[Zdzichu9]

ok ok to z jakiegos filmu jest miniatura?

[k.....n]

@Zdzichu9: Chyba któryś z tych http://www.youtube.com/watch?v=CDgOs7pQSHs

[baniol]

Jak można pisać tak długi wstęp?!

[raj]

W sumie facet ma rację, choć napisane to jest rzeczywiście wyjątkowo pokracznie.

Ale to chyba prawda, że takie ciągłe "podkręcanie się" filmami p---o (zresztą to nie musi dotyczyć tylko p---o - jak jest zaznaczone w tekście, podobnie jest z narkotykami i róznego innego typu "mocnymi wrażeniami") prowadzi do spadku wrażliwości.

[J.....k]

@raj:

Takie same rzeczy opowiadała nam w szkole nauczycielka religii.

Nie zgadzam się z tym tekstem. Fakt pornografia prowadzi to do spadku wrażliwości ale na samą pornografię a nie na pożądanie.

[R.....u]

Oglądanie pornografii i masturbacja szkodzi tylko wtedy, gdy taki masturbator WOLI sobie strzepać niż uprawiać s--s z partnerką. Dopóki jest wylącznie substytutem w danej chwili niedostępnej, ale preferowanej metody zaspokojenia popędu seksualnego jest czymś normalnym i zdrowym.

A wyżej @JacekiPlacek dobrze napisal, że oglądanie p---o z czasem może obniżyć wrażliwość, ale tylko na dany rodzaj bodźca, czyli na p---o i szuka się innego rodzaju bodźców w p---o.

[e.....c]

Robie sobie krzywdę jak czytam takie debilne artykuły :(

[bartek555]

chcecie mi powiedziec ze ktos nie oglada p---o ? mnie mimo wszystko ciagle rajcuja szpilki i "uchylane rabki spodnicy". a swoja droga kilku rzeczy sie nauczylem ;-D

[Daronk]

Fajnie napisane.

[bambambam]

@Daronk: Niefajnie. W połowie artykułu zorientowałem się, że to jeszcze "wstęp", który do tego był jednym wielkim pieprzeniem od rzeczy.

[chwed]

@Daronk: Ja uważam wręcz przeciwnie, chociaż muszę się zgodzić z autorem co do zdania: Pieprzyć te wszystkie interesowne blachary, których sensem istnienia jest żeby inni nie gadali, biały welon i zazdrość koleżanek od kawusi.

[trueno2]

Uf, dobrze, że ja tylko zdjęcia.