Czy nauczycielka matematyki jest mądrzejsza od 4-klasisty?
Czyli rzecz o pewnej "pasjonatce matematyki", która nie potrafi czytać ze zrozumieniem i/lub liczyć.
![Sauronus](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Sauronus_1,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 180
Czyli rzecz o pewnej "pasjonatce matematyki", która nie potrafi czytać ze zrozumieniem i/lub liczyć.
Komentarze (180)
najlepsze
http://www.matematyka.pl/225001.htm
Heh - może ta pasjonatka to właśnie autorka tej książki...
To się właśnie dzieję kiedy ktoś na siłę pragnie być artystą , albo wybitnym pedagogiem - wychodzi takie wynaturzenie i żenada. Kryzys wieku średniego , a może niespełnienie zawodowe?
Gdzie Genua leży to ja wiedziałem ale tą Sampdorię to wygooglać musiałem, proszę o łatwiejsze podpowiedzi.
@JoeCarrdigan: Liceum Ogólnokształcące im. Mikołaja Kopernika w Tarnobrzegu. Jak mam nieprzyjemność się przekonać jedzie na samej renomie. Nie, żebym narzekał na resztę nauczycieli, ale skoro ktoś idzie na mat-infa, to logiczne, że na matematyce mu najbardziej zależy...
Ale co gorsza, na ćw z chemii ogólnej na pierwszym roku studiów w zadaniu z przeliczania stężeń, zastosowałem inną metodę niż prowadząca na poprzednich ćw i po całkiem długim sporze dostałem 1,5/2 pkt (początkowo miałem 0) choć zadanie całe
Na przykład była lekcja o planetach i dwie ilustracje obok siebie - porównanie wielkości ziemii, księżyca i czegoś tam jeszcze a obok w zupełnie innej skali porównanie największych planet. I ona porównywała wielkości tych planet jakby były w tej samej skali wmawiając nam na przykład że ziemia jest większa od neptuna...
na tej samej lekcji klasowy filozof się spytał czemu skoro na księżycu nie ma atmosfery to flaga
heh, ja miałam od geo kobietę, która nie pamiętała (?) że była w ciąży - to zdziwienie na twarzy, gdy otwiera dziennik po feriach zimowych (cały I semestr zastępstwa) i padają słowa "o, a czemu ja tyle zastępstw miałam??"
@niemogewtouwierzyc: Opowiadaj.
Pytanie: Czym Mama zwiększyła samochód?
Odpowiedź dziecka: "Wyobraźnią dzieci."
Jest to odpowiedź na dużym poziomie abstrakcji, ale całkowicie poprawna. No i co robi prymitywna nauczycielka? Skreśla to dzieciakowi i pisze "Popielniczką".
Tak to właśnie szkoła przycina skrzydła tym, którzy myślą szerzej, widzą i czują więcej.