pfff... przez cztery lata do liceum tak dojezdzalem. czesto czyjas reka, noga albo jakis plecak wystawaly jeszcze z autobusu. raz ostro przysypalo sniegiem i "przegubowy" sie zlamal w pol jadac z gorki - wszyscy sie rozsypalismy po okolicznych zaspach. ehh, wspomnienia ;-)
@misia87vs: Uważaj bo znowu rozpętasz burzę, jak w przypadku Martyny W. Rzeczniczka Pawlikowskiej, w odpowiedzi na Twoje zarzuty stwierdzi, że Beata jednak była w tym autobusie, mało tego, siedziała za kierownicą, sprzedawała bilety, jednocześnie je kasując a między jednym a drugim przystankiem zdążyła zmienić dwie przebite opony. Niestety, kompletną relację z owej niezapomnianej eskapady po rosyjskich środkach masowej komunikacji znajdziesz dopiero w następnej książce, która zostanie wydana tuż przed Bożym Narodzeniem,
Komentarze (110)
najlepsze
Pojemność autobusu podlega Twierdzeniu o Indukcji Matematycznej:
Jeśli autobus pomieścił n osób, to n+1 też się zmieści.
Łohoho, ale z Ciebie miastowy...
Mam w planach zdobyć autograf Pani Martyny z dedykacją dla wykopu :)
P.S. za jakiś czas będzie w Poznaniu W. Cejrowski więc myślę, że od niego uda mi się taki piękny autograf z dedykacją zdobyć :)