Śmiertelne pomyłki - egzekucje niewinnych.
![Śmiertelne pomyłki - egzekucje niewinnych.](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_pcoSxK0Nv3mZbPqQfySjKF3sMq0rEXIs,w300h194.jpg)
Dwóch Amerykanów ze stanu Missisipi odsiedziało w więzieniu 30 lat. Zostali skazani za gwałt i zabójstwo popełnione w 1981 roku. Po trzech dziesięcioleciach dowiedziono jednak, że ich słowa o niewinności są prawdziwe.
![BQP](https://wykop.pl/cdn/c3397992/BQP_F2wZwkRTII,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 51
Komentarze (51)
najlepsze
Mordercy tacy jak pokazani na tych przykładach? Koleś, który stracił trójkę swoich dzieci i został później niesłusznie stracony? Koleś, któremu ktoś najpierw zamordował rodzinę? Sure.
Może zabijmy całą ludzkość, wtedy na pewno każdy morderca poniesie zasłużoną karę.
"O ile jestem w stanie jeszcze przyjąć taki wyrok na podstawie kilku dowodów w tym niepodważalnych naukowo jak DNA"
No to miałeś przykład, skazali go bo znaleźli jego włos. Tylko, że się pomylili. To może skazywanie na podstawie DNA też jest bezmyślną zbrodnią?
Polecam ten film. Tematyka bardzo podobna.
PS. Podobnie Claud Jones. W tych sprawach wykazano tylko "błąd w sztuce" organów ścigania / wymiaru sprawiedliwości, co nie oznacza, że skazani byli niewinni. W sprawie Claud Jones'a może dowody zostały sfabrykowane (włos), bo policjanci nie mieli wystarczających dowodów, żeby go przyskrzynić, ale byli pewni co do jego winy. Oczywiście nie powinno się
O aspekcie finansowym pisałem wyżej - bezpieczeństwo moje i mojej rodziny jest najważniejsze. W celu jego zapewnienia płace podatki które mają trafiać na utrzymywanie więźniów do końca ich życia i trzymanie ich z
http://www.telegraph.co.uk/news/uknews/1540632/Convicted-murderers-who-were-set-free-to-kill.html
Także system nie jest szczelny w obie stron - błędy zawsze sie zdarzą.
To o co mi chodzi streścił w jednym zdaniu Ryu:
"W praktyce sędziowie są ,,pewni" w sytuacjach, w których żaden zdrowy psychicznie czlowiek nie bylby pewny, ale no cóż..."
I tyle.
Wypadek w elektrowni jądrowej nie oznacza, że energii jądrowej należy się bać.
Głupie porównanie. Mówisz o zdarzeniach losowych. Wydanie wyroku śmierci takim nie jest. I nie ma doskonałych dowodów. Choćby wymieniony w "artykule" przypadek gościa na zwolnieniu warunkowym z bronią, z której zabito ofiarę w samochodzie. Wydaje się oczywiste, a jednak... Zresztą wysokość kary powinna zależeć od CZYNU, a nie
Kara, karą. Zasady, zasadami. Jednak zadanie ciosu drugiemu człowiekowi tak, aby zginął - nie pojęte.