Ah, ale to był fajny Real i Valencia w Hiszpanii też nieźle sobie radziła - te dwa przegrane finały Ligi Mistrzów, zwłaszcza ten z Bayernem po karnych, który mnie strasznie wkurzył. W ogóle hiszpańska liga była chyba ciekawsza, bardziej wyrównana... i Barcelona miała normalnych fanów, nie sezonowców, którzy kibicują jej z powodu sukcesów na arenie europejskiej. (żeby nie było, jako fan MU od kilkunastu już lat, nie popieram ani jednych, ani drugich
@Matias: Valencia z Gaizka Mendietą, to był klub. :) Chociaż osobiście w tamtym okresie w LM kibicowałem drużynom niemieckim, bo miałem okazję śledzić Bundesligę na Polsacie Sport. Do dziś gdzieś mi się wala koszulka Bayernu Monachium z Mehmetem Schollem na plecach.
Fajnie, mniejszy a skoczniejszy, ale to akurat nie miało znaczenia w tym wypadku, przeciął dośrodkowanie i tyle. Ciężko stwierdzić, czy Koller jest/był w stanie skoczyć wyżej, tutaj wyskoczył jak wyskoczył co by łbem w piłkę trafić.
Komentarze (28)
najlepsze
...ee.. zaraz...