Poczta zniszczyła paczkę i zwala winę na nadawcę
Kolejna historia z cyklu "Nienawidzę Poczty Polskiej". Ja się uśmiałam czytając tę historię i wyobrażając sobie "podstarzałą panienkę z okienka", ale wierzę autorowi, że jemu wcale nie było do śmiechu.
AniaNML z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 42
Komentarze (42)
najlepsze
na naszym rynku
Tymbardziej, że dwa dni temu wyciągnąłem moją nową koszulkę ze skrzynki. Fatalnie to wyglądało, ale no cóż, po co ma się listonosz fatygować i zadzwonić do drzwi ?
zwykle ktoś u mnie jest.
Pewnie, że chcę aby moja przesyłka doszła w stanie nieuszkodzonym do adresata i to za jak najmniejszą cenę.
I tylko mogę pomarzyć aby to była Poczta Polska. Wiem, iż Deutsche Post, Deutsche Bahn i T-Mobile są lepsze.
W mordę jeża, można tylko sobie życzyć, żeby PP ich przerosło. W końcu wtedy kasa zostanie w Polsce.