a czy wam się zdarzyło widzieć, przeżyć, zobaczyć coś niewytłumaczalnego - mnie tak, nie będę się rozpisywał co i jak i kiedy, bo szkoda na to miejsca i czasu - jak do tej pory nikt mi sensownie nie wyjaśnił, nie odpowiedział na pytania itp itd
Inną kwestią jest wiara w cywilizacje pozaziemskie itd - ja osobiście w to wierzę, przy tak gigantycznym kosmosie może coś tam być - chociaż z drugiej strony
Czemu nie wyladuja? Jeden z drugim nie potrafimy sie dogadac, jestesmy ksenofobami, ktorzy nienawidza Ruskich, Szkopow, Arabow, brudasow, gejow, lesbijek, odmiencow, policji, psychicznych, Busha, Obamy, Putina, Mao Tse Tsunga, Kaczynskiego, Tuska, czarnych, kolorowych, kalekich... Wymieniac dalej? Idziesz w nocy przez miasto, trafisz na jakiegos cwoka z Pragi czy Nowej Huty i nie wiesz czy masz juz zaczac sobie kopac grob czy sp!!%%%$ac gdzie pieprz rosnie...
Zachowujemy sie jak najpodlejsze zwierzeta walczace o terytorium, wplywy, panienki, kase, wladze... Jak przyjdzie co do czego to zamiast sie dogadac to skaczemy sobie do gardel...
Z ludzmi jest jeden problem. Moralnosc na poziomie trzyletniego dziecka, technologia na bardzo wysokim poziomie. To jak dac niemowlakowi zyletki bo sie ladnie blyszcza...
Wyobraz sobie, ze humanoidalne stworzenia wcale nie musza byc czeste. Jeszcze 65 mln. lat temu zyly na Ziemi gigantyczne dinozaury. Bylo duzo cieplej, zawartosc tlenu w atmosferze byla znacznie wieksza. Mogly powstac takie giganty, bo rosly gigantyczne rosliny.
Przede wszystkim dlaczego? Ano dlatego, ze na nasz wyglad wplywa cala masa czynnikow. Parametry naszej gwiazdy, dlugosc orbity, odleglosc od Slonca, poziom promieniowania, wielkosc planety, gestosc, grawitacja, spektrum swiatla jakie emituje nasze slonce, itd.,
To zupełnie jak z pastafarianami. Oni są przekonani że istnieje bezpośrednie połączenie przyczynowo skutkowe między powiększającą się dziurą ozonową a malejącą liczbą piratów od XVII wieku :D
"Ale cos mnie zastanawia - w czasach kiedy prawie kazdy nosi przy sobie telefon komorkowy z aparatem i kamera liczba zdjec i filmikow ufo powinna rosnac lawinowo - a jakos nie widac."
Nie widać, bo ludzie udają, że tego nie ma. Niby XXI wiek, a ludzie dalej wolą żyć w niewiedzy, bo niby po co przejmować się czymś z czego pożytku nie ma, szczęścia to też nie daje. Takich filmików jest mnóstwo
Moim zdaniem byl to poprostu goracy temat i sposob na wielka kase teraz kiedy wszystko mozna podwarzyc ludzie juz nie sa tacy naiwni i temat sie nie sprzedaje moze za kilka lat znow bedzie o tym glosno
dobrych pare lat temu interesowalem sie ufo. potem zrezygnowalem bo nie ma z tego zadnego pozytku i wszystko da sie podwazyc. Ale cos mnie zastanawia - w czasach kiedy prawie kazdy nosi przy sobie telefon komorkowy z aparatem i kamera liczba zdjec i filmikow ufo powinna rosnac lawinowo - a jakos nie widac.
Ufologia "się skończyła" dobrych kilka lat temu - właśnie z powodu coraz mniejszej ilości obserwacji i tego, że nic nowego z nich nie wynikało. Inna kwestią to powody tego - dziś jesteśmy na etapie wzrostu ilości piktogramów - http://www.ufoinfo.pl/index.php?id=299
Jedno jest pewne - nikt nie traktuje zjawiska ufo poważnie i lepiej się do niego publicznie nie przyznawać, bo ludzie zaczną cię traktować jak dziwaka i wyśmieją. Jestem pewien, że komuś bardzo na
hakunnin: z kręgami to zupełnie inna sprawa. To jest tak jak byś chciał pomóc rozwinąć się ludowi jaskiniowemu w wysoko zaawansowaną intelektualnie cywilizację, ale jedyne co możesz zrobić to układać pod ich nogami kamienie, liście i gałęzie, bo jakikolwiek inny kontakt, a zwłaszcza widok zwieść ich z drogi do rozwoju lub doprowadzić do szaleństwa.
Według mnie kręgi w zbożu mają duże znaczenie, a są czymś po między wskazówkami, a łamigłówkami i znakami
Nie potrafie odpowiedziec bezposrednio pod komentem matipsa, no to zrobie to tutaj:
"przy tak ogromnym wieku wszechświata w porównaniu do rozwoju naszej cywilizacji, a w szczególności technologii jest mało prawdopodobne by jacyś kosmici osiągnęli poziom porównywalny z ziemianami. Gdyby osiągnęli wyższy to już byśmy o tym dawno wiedzieli"
No to jest właśnie wg mnie typowy błąd zahaczający o ludzką pychę. Sądzę że jest dokładnie odwrotnie. Zaawansowane cywilazcje których nie brakuje nie interesują sie nami bo z punktu widzenia dajmy na to różnicy miliarda lat w rozwoju jestesmy na poziomie wczesnej rafy koralowej. No to po co im szukac na sile kontaktu z tak prymitywna cywilizacja ktora nie potrafi nawet eksplorowac swojego ukladu slonecznego ?
Komentarze (65)
najlepsze
Inną kwestią jest wiara w cywilizacje pozaziemskie itd - ja osobiście w to wierzę, przy tak gigantycznym kosmosie może coś tam być - chociaż z drugiej strony
Zachowujemy sie jak najpodlejsze zwierzeta walczace o terytorium, wplywy, panienki, kase, wladze... Jak przyjdzie co do czego to zamiast sie dogadac to skaczemy sobie do gardel...
Z ludzmi jest jeden problem. Moralnosc na poziomie trzyletniego dziecka, technologia na bardzo wysokim poziomie. To jak dac niemowlakowi zyletki bo sie ladnie blyszcza...
Zaprzyjaznisz
Przede wszystkim dlaczego? Ano dlatego, ze na nasz wyglad wplywa cala masa czynnikow. Parametry naszej gwiazdy, dlugosc orbity, odleglosc od Slonca, poziom promieniowania, wielkosc planety, gestosc, grawitacja, spektrum swiatla jakie emituje nasze slonce, itd.,
Nie widać, bo ludzie udają, że tego nie ma. Niby XXI wiek, a ludzie dalej wolą żyć w niewiedzy, bo niby po co przejmować się czymś z czego pożytku nie ma, szczęścia to też nie daje. Takich filmików jest mnóstwo
Jedno jest pewne - nikt nie traktuje zjawiska ufo poważnie i lepiej się do niego publicznie nie przyznawać, bo ludzie zaczną cię traktować jak dziwaka i wyśmieją. Jestem pewien, że komuś bardzo na
Według mnie kręgi w zbożu mają duże znaczenie, a są czymś po między wskazówkami, a łamigłówkami i znakami
"przy tak ogromnym wieku wszechświata w porównaniu do rozwoju naszej cywilizacji, a w szczególności technologii jest mało prawdopodobne by jacyś kosmici osiągnęli poziom porównywalny z ziemianami. Gdyby osiągnęli wyższy to już byśmy o tym dawno wiedzieli"
No to jest właśnie wg mnie typowy błąd zahaczający o ludzką pychę. Sądzę że jest dokładnie odwrotnie. Zaawansowane cywilazcje których nie brakuje nie interesują sie nami bo z punktu widzenia dajmy na to różnicy miliarda lat w rozwoju jestesmy na poziomie wczesnej rafy koralowej. No to po co im szukac na sile kontaktu z tak prymitywna cywilizacja ktora nie potrafi nawet eksplorowac swojego ukladu slonecznego ?
"Kolejna