Ja zdawałem maturę IB i wiem jak ciężko trzeba pracować żeby tylko zdać maturę (ja zdałem na 30pkt, nie jest to wybitny wynik, ale jestem i tak zadowolony). Dość powiedzieć, że samych labów z fizyki wysłałem ponad 100 stron. To ciężka praca, zwłaszcza przez ostatni rok, kiedy gonią deadline'y. Chciałbym jeszcze powiedzieć, że do takiego wyniku potrzeba również szczęścia. Ja miałem 46/48pkt z labów+g4p z fizyki, po moderacji (moja praca nie była
"Zdawali oni maturę w języku angielskim, musieli też m.in. zaliczyć program wolontariatu. Arkusze egzaminacyjne były poprawiane za granicą." - Może mi ktoś wytłumaczyć co to znaczy, że arkusze były poprawiane za granicą?
@lxr: Matura międzynarodowa bardzo się różni od polskiej. Przede wszystkim na ocenę z danego przedmiotu pracuję się przez 2 lata (jakieś 20-30% oceny z każdego przedmiotu dostaje się za prace które oddaje się w trakcie nauki np. laby z chemii czy fieldworka z geografii). Te prace są najpierw sprawdzane przez nauczycieli w szkole, a następnie próbka przesyłana jest do moderatorów, którzy poprawiają oceny i mogą zmienić wyniki w całej szkole. Do
@Kahzad: Rany, zawsze jest źle. Piętnujemy tych, którzy bez wykształcenia całe życie pędzą na zasiłkach z naszych podatków. Piętnujemy tych, którzy swoją pracą wychodzą znacznie ponad przeciętną. Gdyby tak każdy człowiek, który ma duży potencjał do zdobywania wiedzy uznał, że marnuje sobie życie i odpuścił, to nigdy byśmy nie wyszli z jaskiń.
Gratuluję chłopakowi i życzę satysfakcji z dalszej kariery.
@fledgeling: Na maturze międzynarodowej zawsze zdaje się 6 przedmiotów, z których można otrzymać ocenę od 1 do 7. Sama ocena, jak to już wcześniej napisał M0nty, składa się nie tylko z wyniku egzaminu, ale też z pracy wykonanej w trakcie trwania nauki. Pozostałe 3 punkty zdobywa się za extended essay, czyli dłuższą pracę z dowolnego przedmiotu.
Przedmioty wybiera się na początku nauki. Trzy przedmioty muszą być rozszerzone. Trzeba wybrać co najmniej
Dużo ludzi jest ambitnych jak on tylko nie każdego stać na korepetycje :(
Nie wszystkiego da się nauczyć samodzielnie no chyba że jest się sawantem. Jak masz ambicje ale się nie wyróżniasz to Ci jedynie będą podcinać skrzydła.
@Luca24: A tam gadasz. Jak ktoś ma zapał, jest pracowity, inteligentny to będzie dawał radę od przedszkola po np. doktorat. Mam znajomą, która od zawsze była najlepszą uczennicą (bardzo inteligentna i pracowita dziewczyna) - i stale widać tego efekty. Najlepiej napisany w szkole test na koniec gimnazjum, potem to samo na maturze, na studiach 5,0 i nadal zagina wszystkich. I wcale mnie to nie dziwi. Śmiem twierdzić, że laska np. na
Komentarze (111)
najlepsze
"3 lata ciężkiej pracy" - jak sam stwierdził. Teraz rok na zmywaku, a potem jeszcze kredyt by studiować coś, co okaże się zupełnie nieprzydatne.
Gratuluję chłopakowi i życzę satysfakcji z dalszej kariery.
Moim zdaniem, lepsza byłoby np. 100 pkt do zdobycia, wtedy łatwiej zobaczyć kto zdobył 98 a kto 100..
Chociaż nie wiem jak wyglądają zadania maturalne.
Przedmioty wybiera się na początku nauki. Trzy przedmioty muszą być rozszerzone. Trzeba wybrać co najmniej
Nie wszystkiego da się nauczyć samodzielnie no chyba że jest się sawantem. Jak masz ambicje ale się nie wyróżniasz to Ci jedynie będą podcinać skrzydła.
Tak jestem zazdrosny ale i pełen podziwu :((
Komentarz usunięty przez moderatora