Taka informacja dodatkowa z mojej strony na temat autora - pan dr Łon jest znany z bycia eurosceptykiem, ja nie miałem z nim zajęć na uczelni, ale wiem to z zasłyszenia.
@mareq7427: Po prostu nie znasz doktora - nwet na ćwiczeniach z bankowości na kole było pytanie - dlaczego Polska nie powinna przyjmować euro. Doktor krytykuje euro przy każdej okazji, czasem używając niezbyt sensownych argumentów typu - w traktacie akcesyjnym Polska zobowiązała się do przyjęcia wspólnej waluty, ale nikt nie powiedział, że musi to być euro :p PS. Żeby była jasność - jestem raczej eurosceptykiem, zwłaszcza patrząc na ostatnie lata, kiedy autonomia
@lukaszlew77: Ja też nie miałem z nim zajęć, ale po przeczytaniu tego dokumentu, nawet bez zasłyszenia, również mam nieodparte wrażenie, że rzeczonym "eurosceptykiem" jest. Oczekujesz, że opisane wnioski skłaniają do "euroentuzjazmu"?
@Nemka: co ty pierdοlisz. ceny i wynagrodzenia są ze sobą związane, trzeba jeszcze pamiętać o obciążeniach fiskalnych. Przykład: sprzedaje 1000 chlebów dziennie. Jak sprzedam je po złotówce, to mam 1000 złotych na piekarza, opłaty, mąkę(i inne składniki) oraz podatki. jak sprzedam za 5 złotych, to mam więcej do podziału.
Wniosek? Wzrost ceny przyniesie więcej pieniędzy sprzedającym (towar, usługę) a to z kolei przyniesie większe wynagrodzenie (bo towar/usługa sprzedał się drożej). Czemu?
Najlepiej wstrzymać eksport i import, zamknąć granice i wybudować mur dookoła kraju.
Gdzie ten kryzys strefy euro jak € kosztuje coraz więcej złotych. Polska dużo zyskałaby gdyby wprowadzono euro: ożywienie handlu i szansa na wyrównanie poziomu cen.
@OMGWTFBBQ: Co dokładnie by zyskała polska poza tym, że musielibyśmy spłacać niemieckie i francuskie banki, które utopiły w Grecji miliardy euro i teraz cała europa musi za to płacić? Słowacja wprowadziła euro już jakiś czas temu i jakoś nie żyje sie tam jak w niemczech. Tak samo Wielka Brytania nie ma euro i nie chce mieć i jakoś sobie radzą. Dopuki ta cała strefa euro sie nie uzdrowi lub co bardziej
Komentarze (15)
najlepsze
Tak, większość. Pamiętaj że te opracowanie jest z 2007 roku.
Jak dla mnie najciekawsza jest informacja ze strony 27 na temat Grecji ;)
Teraz już wiemy co te "inwestycje" im przyniosły.
Naprawdę polecam, jak już nie wszystko to przynajmniej te najciekawsze fragmenty.
Dzięki temu że jest to opracowanie sprzed paru lat daje jeszcze więcej do myślenia.
w jaki sposob sama waluta moze powodowac realne zmiany w PKB, czy w euro , czy w dolarze czy w rublu rzeczywiste wartosci sie nie zmienia?
co sie zmieni to mozliwosc manipulowania kwotami podobnie jak ameryka teraz wychodzi z kryzysu dodrukowujac kasy.
nie wydaje mie sie ze mozna kategorycznie ocenic euro na podstawie 7 lat zwlaszcza ze w tym
Wniosek? Wzrost ceny przyniesie więcej pieniędzy sprzedającym (towar, usługę) a to z kolei przyniesie większe wynagrodzenie (bo towar/usługa sprzedał się drożej). Czemu?
Gdzie ten kryzys strefy euro jak € kosztuje coraz więcej złotych. Polska dużo zyskałaby gdyby wprowadzono euro: ożywienie handlu i szansa na wyrównanie poziomu cen.