Komisja Europejska: Polska nie ma dostępu do morza
"Obliczono, że jeśli od najdalszej granicy do morza jest więcej niż określona liczba kilometrów, to można zakwalifikować kraj jako nieposiadający dostępu do morza. Tak nas zaszeregowano, bo odległość od polskich gór do Bałtyku jest zbyt duża"
I.....a z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 127
Komentarze (127)
najlepsze
normalni ludzie uczciwie umieją kasę zarobić.
Może nie takim encyklopedycznym, ale takim w krzywym zwierciadle jak w filmach Barei. Tworząc osobne regulacje prawne dla każdej błahostki dochodzimy do wręcz absurdalnych sytuacji.
Unia Europejska coraz bardziej zaczyna przypominać eurokołchoz. Brakuje tylko gospodarki centralnie sterowanej z lewym pedałem za 10 zł i prawym za 20 zł.
Niech ten kołchoz się rozpadnie jak najszybciej, bo czasem nie mam sił już słuchać tych erobzdur.
Mam jednak nadzieję, ze do tego nigdy nie dojdzie. Mamy obecnie kryzys, który daje strefie euro ostro popalić. Myślę, że to powinno skłonić Brukselę do przemyślenia tego co obecnie robili źle. Wprawdzie słyszałem, że są pomysły zrobienia rządu federalnego, ale myślę, że to nie przejdzie. Grube ryby się na to nie zgodzą. Chociaż jest to jakieś rozwiązanie. Głównym problemem eurolandu jest rozproszona emisja waluty. Każda gospodarka narodowa drukuje tyle pieniędzy ile uzna za słuszne przez co nikt nie ma wpływu na ilość pieniędzy na rynku. Możliwe, że w przyszłości odbije się to dużą inflacją, ale teraz na razie obserwujemy inne skutki uboczne. Otóż kiedy każdy kraj miał własną jednostkę monetarną to mógł ratować gospodarkę w czasach kryzysowych zamrażając kurs walut, obniżając stopy procentowe lub zmniejszając emisję. Jednak nikt nie ma takiej władzy nad euro, ten pieniądz żyje własnym życiem. Dlatego jest ono niebezpieczne dla gospodarek narodowy. Wprawdzie ta waluta jest stabilna i odporna na spekulacje, ale jak zdążyliśmy się przekonać podczas kryzysu krach jednej z gospodarek unijnych pociąga za sobą resztę krajów eurolandu.
Przez te wszystkie powody nie wydaje mi się, by UE przetrwała próbę czasu. Wydaje mi się, że jej upadek może nadejść szybciej niż myślimy. Widzę trzy scenariusze tego
SLD swoją "postępowością" jest 100 lat za Europą; taki ciemnogród.
Ta bzdura topi mi mózg.
Komisja Europejska wdrażająca spływające z różnych źródeł propozycje prowadzi internetowe forum konsultacyjne właśnie w tym celu (na przykład promowanie jedzenia insektów). Teoretycznie wsł#!$%@? się w głos obywateli.
Link który podałeś niestety prowadzi do forum nieaktywnego od końca lutego zeszłego roku.
EDIT: Mam. Forum konsultacyjne jest tutaj: http://ec.europa.eu/yourvoice/consultations/index_en.htm