Komisja Europejska: Polska nie ma dostępu do morza
"Obliczono, że jeśli od najdalszej granicy do morza jest więcej niż określona liczba kilometrów, to można zakwalifikować kraj jako nieposiadający dostępu do morza. Tak nas zaszeregowano, bo odległość od polskich gór do Bałtyku jest zbyt duża"
I.....a z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 127
Komentarze (127)
najlepsze
Ludzie zaczęli dobra zakopywać po lasach.
Dedykuję ten dowcip panu Karolowi Strasburgerowi i wszystkim jego fanom
no, pamiętam, nazwiska sobie nie przypomnę, ale też to było chyba w ramach idei zjednoczenia Europy pod jedną flagą i jednym hymnem.
Nie dziwie im sie, ktos juz w 1933 roku tez stwierdzil ze Polska nie ma [prawa] dostepu do morza. Zaraz, zaraz, kto to byl?
No na zdrowy rozum:
Inne normy ma budynek we Włoszech, a inne budynek w zimnym Białystoku...
Wszelkie zwroty grzecznościowe musiałyby być wyeliminowane, jak według broszury powinniśmy zwracać się do siebie? Autorzy sugerują, by zwracać się do siebie po imieniu
Pamiętam niedawny wykop, w którym ktoś z SLD płakał, że radni zwracają się do kobiet po imieniu, a tu proszę, ukaz nakazujący coś całkiem przeciwnego :-)
Ale za cholerę bym czegoś takiego nie zjadł bez głębokiego przymusu.
Może jestem jakiś dziwny, ale od pewnego czasu chodzi mi po głowie myśl, żeby otworzy restauracje specjalizującą się właśnie w 'obrzydliwym' jedzeniu; mrówki, larwy, szarańcza, skorpiony, pająki i tym podobne. Jedzenie dla odważnych. Sam chętnie bym spróbował. Pewnie wielu chętnych by nie było, ale ktoś na pewno by chciał stawić czoła takiej kuchni.