@songomabongo: jeśli jest tak jak piszesz to mnie to nie zdziwi - w B. wiele produktów jest większych niż te wypuszczane na ogólny rynek - np. woda Żywiec, Bakusie czy flagowy przykład Coca Cola 1,75 l.
tak sobie wykminiłem, że Biedronka sprzedając produkty pod własną nazwą od znanych producentów (np musztarda od Delevey, która nazywa się inaczej) trzyma tych producentów w garści, bo jeśli odmówią sprzedaży produktu to znajdzie się inny producent a nazwa się nie zmieni. Nie wiem jeszcze jak to się ma do świadomości klientów, bo każdy podświadomie wybiera zwykle markowe i o uświadamianie klientów trzeba długo się starać, ale za to do jakości tych produktów
@authorr: Dobrze mówisz - podobnie jest z gramaturą. Jestem ciekaw kiedy te peany ku chwale biedronki się skończą. Ale żeby łeb na karku? To zwykły przekręt. Też mógłbym kraść jak bym chciał. Wystarczy być bezczelnym. Zasada jest taka że jak ktoś mnie okradnie lub nawet spróbuje to ja kończe z nim interesy robić. Wiekuiście. Bo inaczej ciągle będą mnie golić jak owce.
W testo jak zwykle mają ludzi za idiotów. Tydzień temu - 3 kolory, 1.49zł sztuka, brałem po 3 (zielone i czarne rządzą). Idę przedwczoraj "PROMOCJA - BYŁO 2.49 JEST 1.99zł!!!" i dołożyli różowy, oni seryjnie myślą, że ludzie nie pamiętają cen z przed tygodnia?
Ja zawsze w TESCO kupowałem od miesięcy za 1,99, aż wczoraj przychodze, patrze... a tu promocja z 2,49 na 1.99 ; ) No i jak tu nie kupić jak taka obniżka?
U mnie w "Zatoce" odważyli się podwyższyć do 2.29 ostatnio... Głównie dla tego nie piłem jeszcze nowego Frugo, co jak co ale przesadzają z tą ceną, trzeba się wybrać do Biedronki i poszukać.
Komentarze (102)
najlepsze