Za mało energii IMO. Uderzenie pioruna, tzn moment styku z gruntem trwa ok 1ms i ma średnicę ołówka. Mimo że powietrze w tym miejscu rozgrzewa się do 30.000 stopni Celsjusza to nie zdąży przekazać tyle energii cieplnej. W sumie można by to wyliczyć. Energia całkowita to ponad 100kWh ale nie wszystko przekłada się na ciepło.
A ja o ile przez całe życie zawsze mówiłem, że chciałbym, żeby piorun walnął gdzieś blisko mnie, to teraz jak byłem przez tydzień na Mazurach pożeglować to dwa razy piorun przywalił baaaardzo blisko. Raz wydaje nam się nawet, że w nasz jacht, bo w środku się aż wszystko zaświeciło. Mega przeżycie ;>
Oj tam zaraz, ostatnio jak były burze to widziałem przez okno jak jakieś 200m ode mnie piorun trzasnął w dosyć spory krzyż stojący na wzgórzu. Czyżby "sąsiad z góry" miał zły humor? :D
O widzisz to może to tak było z morzem czerwonym. Kiedyś sobie pływały tam rybki a tu nagle piorun i wszystkie popieściło. I tak właśnie powstał chocapick ;]
Komentarze (67)
najlepsze
btw. warte wykopania.
"pis" - "piorun i strzał"
"po" - "piorun olbrzymi" :)
Edit @paniczguli - nie ma to jak synchronizacja ;)
Fulguryt
Pewnie rybki by nieźle popieściło i miałby ich co zbierać z brzegu ;)