Maturę z polskiego zdasz bez znajomości lektur

Centralna Komisja Egzaminacyjna ogłosiła zmianę: będzie pisemny temat niezwiązany z lekturami

[goffer_pl]

Nie beda sie powtarzać (http://www.wykop.pl/link/865921/masowa-produkcja-matolow/)

Ale z matury robią jakiś pierTolony caritas.

Pamiętam jak nam polonistka zafundowała kartkówkę z "LALKI", pytania dotyczyły:

- ile pokoi miał Wokulski;

- jak się nazywał mebel na którym wypoczywała Izabela;

- ile "monet" dał Wokulski ... (takie duże złote);

i inne drobiazgi, których nie było w streszczeniach. Pomijam, że mało kto miał dostęp do netu (i tak nie istniały portale typu ściąga), a w pierwszych

[unmonitoredalias]

@goffer_pl: widzisz, moja nauka nie poszla w las, szezlong pamietam. :-) A tak serio, to Pozytywizm to jedyne co mi się chcialo czytać na j. polskim. Następne warte lektury to Hłasko - i tego chyba w programie nie bylo, a i tak musieliśmy. I gdyby nie to, nie znalbym go do dzis. Pozdrawiam!

[goffer_pl]

@unmonitoredalias:

Z pytania pierwszego wybrnąłem opisując: gabinet Wokulskiego, sypialnia Wokulskiego, pokój subiekta Rzeckiego i już teraz nie pamiętam czy w książce pojawiał się salon.

Tak brzmiała odpowiedź na pytanie 2.To był Szezlong

Wspomniane "monety" pojawiły się o ile dobrze pamiętam w kościele jako "na tacę lub datki dla ubogich"

Ponad to było pytanie o zwierze o którym była mowa pod koniec pierwszego tomu oraz język obcy, znajomość którego "zataił" przed Izabelą.

[m.....0]

A później jęki i krzyki że konkursy w telewizji likwidują. Czy wyobrażacie sobie pytania z lektur za 10 lat w jeden z dziesięciu ???

[learccc]

Nie ma czym się podniecać. Podczas starej matury tez były tematy niezwiązane z lekturami. Znajomość lektur nie ma znaczenia w prawdziwym życiu.

[Psychol324]

No i git, szkoda czasu na pierdoły skoro kogoś nie interesuje dana lektura to po co ma się zmuszać.

[vipperek]

Powiedzmy sobie wprost: od czytania lektur obowiązkowych nie przybędzie nam praktycznej wiedzy potrzebnej do znalezienia godziwej pracy, w przeciwieństwie do np. matematyki. Liceum powinno być maksymalnie ustawione pod przygotowanie ludzi do studiowania, a technikum do konkretnego zawodu. Na czytanie dla rozrywki będziemy mieli czas na emeryturze.

[msichal]

Świetnie się składa, maturę planuję zdawać w 2013.

Swoją drogą, chyba spory odsetek ludzi zdawał i zdaje matury bez znajomości lektur :>

[Nadrill]

a ja nie byłem na lekcjach polskiego, nie przeczytałem żadnej lektury, maturę pisałem na kacu i z rozszerzenia 99%. wystarczy mózg.

ps. matura jest besęsu.

[k.....o]

Ja uważam, że to znakomity pomysł. Dla znacznego grona ludzi, którzy idą na kierunki techniczne będzie to wielkie ułatwienie. Osobiście uważam, że z przedmiotu "język polski" winno się wydzielić przedmiot "literatura polska i światowa" i uczynić go nieobowiązkowym. Większy nacisk położyć na ortografię i gramatykę - przez cztery lata technikum dyktanda mogę policzyć na palcach jednej ręki, za to sprawdzianów z lektur (i to bardzo szczegółowych, przykładowe pytanie: ile zarobił jeden z

[PCh22]

@krpablo: O stary. Ty chciałeś mieć dyktanda w TECHNIKUM? Może jeszcze rysowanie szlaczków?

[marysue]

Narzekajcie sobie, ale większość uczniów ma nadzieje, że matura będzie łatwa i dla nich to jest dobre. Co z tego, że nazwiecie ich niedouczonymi, jak zdadzą ją i dostaną się na studia, które wybrali?