od ponad roku zbieram nakrętki, nie ma tego dużo, pewnie około 1kg uzbierałem. Oddaje co jakiś czas do punktu zbioru. Jakby tak każdy kto pije napoje odłożył co drugą nakrętkę to w Polsce
Brawo dla kiboli - uzbierali nakrętek na jeden wózek. W międzyczasie demulując stadiony, tramwaje, autobusy, pociągi na taką wartość że można by całą armię dzieci w wózki inwalidzkie wyposażyć!
Znacznie szybciej zarobili by na wózek zbierając złom np aluminiowe puszki.
Zamiast 22ton plastiku wystarczyło by 100kg puszek.
Jeśli już chcieli zbierać plastik mogli zbierać jakieś większe przedmioty z określonych gatunków plastików nadających się do przerobienia (mogli zbierać chociażby całe butelki, zawierają więcej plastiku od kapsli).
Jak widać wybrali mocno okrężną drogę a mimo wszytko cel osiągnęli
Szkoda tylko, że akcja nie była bardziej przemyślana, bo poświęcając tyle samo czasu i chęci
Czy w przyszłości puszki , szkło i makulaturę też będą zbierali - śmierdzi z daleka komuną . Szybciej by zebrali jakby każdy wziął się do roboty i godzinę popracował chociaż :D Takie zbiórki klasyfikują ich na poziomie bezrobotnych albo śmieciarzy . Sam oddałem szkło za drzewka ale jak potem obliczyłem to mi się nie opłacało bo więcej czasu straciłem na te całe działanie niż gdybym poszedł do pierwszej lepszej pracy - zarobiłbym
nie zbieram, bo po %$$. Są wredne sk!!$ysyny którzy zarabiają naście tysięcy miesięcznie lub tygodniowo. Niech oni zrobią coś dobrego, zamiast tylko obnosić się ze swoim bogactwem.
ja wyrzucam razem z butelkami, bo żenujące jest to do jakich metod trzeba się uciekać, by pomóc niepełnosprawnym. 22 tony za jeden wózek?! Cały rok zbierania?
to bardzo niedobrze robisz, bo nakrętki to zupełnie inny plastik niż butelki, i jeśli ma być z tego recykling, to ktoś musi ręcznie to później sortować. Taki jest między innymi sens tego zbierania nakrętek - oszczędza się komuś pracy na wysypisku, więc wysypisko skupuje nakrętki lub ofiarowuje za nie wózek, bo co prawda mały ma z tych nakrętek pożytek, ale za to duży z tego, że społeczeństwo uczy się je
@jankotron: nie czytałeś jednego z nowszych ama, gościu przedstawił dowody że nie trzeba ich ręcznie sortować, bo to dwa różne typy plastiku więc je topią i oddzielają od siebie, bo różnią się gęstością. takie sprostowanie :)
@sinusik: Każdą tak pozytywną postawę się chwali, ale umówmy się, że rolą kibiców nie jest zbieranie nakrętek, ratowanie ludzi z pociągów czy celebrowanie wydarzeń historycznych. To mogą robić - i robią - zwykli ludzie, a jednak nie piszemy o nich na wykopie.
Głównym i podstawowym zadaniem kibiców jest nie bić się i nie niszczyć stadionów, jeśli tego nie robią to już jest wszystko spoko, nie widzę sensu w newsach logicznie utrzymanych
przykro mi, ale takie newsy są maksymalnie żałosne.
Codziennie odbywa się setki akcji charytatywnych, ale pisze się tylko o tych które niby zorganizowali "kibice". Wykopię ten syf pod warunkiem że każda akcja charytatywna będzie wykopywana na główną.
Już widzę te znaleziska
"Agenci ubezpieczeniowi pomogli rannemu psu"
"Kelnerzy podarowali datki choremu dziecku"
"Kasjerki wraz ze sprzątaczkami pomogły w odbudowie budynku"
"Woźni, elektrycy, cykliści, drukarze, telemarketerzy, skoczkowie na spadochronie i dwóch leworęcznych pomogli w
Komentarze (90)
najlepsze
nie było by osoby bez wózka. Zbierać i popierać:)
Zamiast 22ton plastiku wystarczyło by 100kg puszek.
Jeśli już chcieli zbierać plastik mogli zbierać jakieś większe przedmioty z określonych gatunków plastików nadających się do przerobienia (mogli zbierać chociażby całe butelki, zawierają więcej plastiku od kapsli).
Jak widać wybrali mocno okrężną drogę a mimo wszytko cel osiągnęli
Szkoda tylko, że akcja nie była bardziej przemyślana, bo poświęcając tyle samo czasu i chęci
Głowna różnica polega na tym, że ilość plastiku z którego zrobiona jest butelka jest znacznie większa od ilości plastiku na zakrętkę do niej.
Dochodzę do wniosku, że celem akcji nie było sfinansowanie wózka tylko manifestacja siły - pokazanie jak wiele osób się w nią włącza.
to bardzo niedobrze robisz, bo nakrętki to zupełnie inny plastik niż butelki, i jeśli ma być z tego recykling, to ktoś musi ręcznie to później sortować. Taki jest między innymi sens tego zbierania nakrętek - oszczędza się komuś pracy na wysypisku, więc wysypisko skupuje nakrętki lub ofiarowuje za nie wózek, bo co prawda mały ma z tych nakrętek pożytek, ale za to duży z tego, że społeczeństwo uczy się je
Głównym i podstawowym zadaniem kibiców jest nie bić się i nie niszczyć stadionów, jeśli tego nie robią to już jest wszystko spoko, nie widzę sensu w newsach logicznie utrzymanych
Codziennie odbywa się setki akcji charytatywnych, ale pisze się tylko o tych które niby zorganizowali "kibice". Wykopię ten syf pod warunkiem że każda akcja charytatywna będzie wykopywana na główną.
Już widzę te znaleziska
"Agenci ubezpieczeniowi pomogli rannemu psu"
"Kelnerzy podarowali datki choremu dziecku"
"Kasjerki wraz ze sprzątaczkami pomogły w odbudowie budynku"
"Woźni, elektrycy, cykliści, drukarze, telemarketerzy, skoczkowie na spadochronie i dwóch leworęcznych pomogli w