Masz w planach zacząć kurs na Prawo Jazdy? Lepiej zapisz się jak najszybciej.
![Masz w planach zacząć kurs na Prawo Jazdy? Lepiej zapisz się jak najszybciej.](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_o90CyW8kP9lc2HRAZK08ExURCet5wOax,w300h194.jpg)
W połowie lutego 2012 roku wejdą w życie rewolucyjne zmiany w sposobie zdawania egzaminu państwowego na prawo jazdy. Egzamin teoretyczny będzie znacznie trudniejszy, a młodzi kierowcy zaczną podlegać większemu nadzorowi niż ma to miejsce dzisiaj.
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 268
Komentarze (268)
najlepsze
I jeszcze oczywiście debilizm kolosalny - zakaz pracy na dwa lata.
Jednym z warunków otrzymania prawa jazdy jest przebywanie na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej przez okres co najmniej:
A - 100
Większość świeżo upieczonych kierowców których znam za kierownicą zachowują się jak idioci. Jeżdżąc tu i ówdzie takich idiotów widzę bardzo dużo.
Jak by się sami pozabijali to był bym za ale stwarzają oni zagrożenie dla normalnych ludzi.
Bo
Mam prawko już 15 miesięcy i nie miałem nawet kontroli na alkomacie, zero punktów karnych, zero mandatów - a mój kolega w miesiąc po zdaniu prawka
[sarkazm]I słusznie, za 60 lat jeździć będzie tylko garstka wybranych którzy prawo jazy zrobili za granicą, bo nikomu w PL nie będzie się chciało pierniczyć z nowym trzyletnim kierunkiem studiów: "technika i teoria prowadzenia auta w RP".[/sarkazm]
Bo wydaje mi się że bardziej pożyteczne byłoby choćby 3 godziny nauki bezpiecznej jazdy, np. wyjścia z poślizgu.
Pokazanie jak wpadasz w coś jakie przeciążenia działają (byłem kiedyś na takim symulatorze co przy 10km/h to pokazywał), ogólnie nie walka z nauką przepisów, a poszerzanie wyobraźni kierowców. Może nawet rozmowa z psychologiem.
Zresztą
I to tyle w tym temacie. Niestety, ale nasze państwo jest jak wampir, który na każdym kroku i poziomie organizacyjnym wysysa z nas pieniądze i energię. Chodzi im po prostu o to, że w tej chwili zbyt dużo ludzi zdaje egzamin teoretyczny. Co prawda potem większość zostawia parę złotych na niezdanych
Z tego co wiem najwięcej wypadków powoduje jazda po spożyciu alkoholu i "niedzielni kierowcy" a nie 'zła umiejętność jazdy młodych kierowców".
Mamy najmniejszą zdawalność prawa jazdy a znam sporo ludzi którzy i po 15 razie nie skończyli testu praktycznego (a za egzamin trzeba oczywiście