@severfire: Od siebie mogę polecić Dale Cooper Quartet and The Dictaphones. Zresztą wydaje mi się, że nazwa mówi wystarczająco dużo on klimacie tej muzyki :) http://denovali.com/dalecooper/
Dużo podobnych klimatów można znaleźć w ambiencie (Irezumi, Northaunt) czy w gitarowych kawałkach (Xela, MGR), ale o jazz trudniej, tym bardziej na takim poziomie, z albumem którego każdy kawałek świetnie buduje nastrój, ale może niektóre płyty Trzaski dadzą radę (Danziger Strassenmusik , Kantry, obie płyty mają fajny klimat), może też Nils Petter Molvaer. Idąc dalej, może minimalizm (Avro Part, Elegi, Erik K Skodvin)?
@zgnily: Jeszcze przypomniałem sobie o pewnym polskim zespole - Snowman, niestety jego oficjalna płyta i kierunek w jakim poszli jest dla mnie porażką.
Natomiast w klimatach są dwie nieoficjalne płytki, zwłaszcza płyta "soundtrack" do filmu niemego "Nosferatu" można usłyszeć próbkę na oficjalnej stronie kapeli http://snowman.pl/
@sheslostcontrol: A pewnie, zwłaszcza, że warto. Te same osoby bawią się jeszcze w The Mount Fuji Doomjazz Corporation, ale to już cięższe gatunkowo moim zdaniem.
Tego się tu na wykopie nie spodziewałem, nie wiedziałem, że aż tak popularny jest ten gatunek :) Polecając Bohrenów zacząłbym jednak od utworu 'Prowler' i w ogóle albumu 'Sunset Mission' - najwięcej na nim sakosofonu i myślę, że najlepiej oddaje klimat tej muzyki. Jeżeli chodzi o podobne brzmienia to oczywiście The Kilimanjaro Darkjazz Ensemble (szczególnie polecam album 'Here Be Dragons') oraz Heroin And Your Veins, choć to już mniej jazzowe granie, aczkolwiek
Uwielbiam takie zmysłowe, niepokojące klimaty. Chyba nie bez przyczyny gatunek nazywa się "noir" - muzyka budzi podobne odczucia jak podczas oglądania filmu z Bogartem i Bacall.
Wykop jak najbardziej za podzielenie się ciekawym muzyczym odkryciem.
Przypomniało mi się - bardzo ciekawym projektem jazzowym wpisującym się trochę w te klimaty jest zespół Hidden Orchestra - oto próbka: http://www.youtube.com/watch?v=d3ppF0evyH0. Ich debiutancki album jest świetny, choć aż tak 'noir' jak Bohreni nie są.
Bohren jest dość unikatowy niestety, właściwie podobny jest wymieniany tutaj Dale Cooper, ale to trochę "nie to". Obydwa zajebiście komponują się z fazką opiatową :D Zwłaszcza kawałek Bohrena Unkerich. Te bębny i puzon są wręcz pluszowe. Jak ciepła kołderka w zimowy wieczór. Jeden z utworów na ostatniej płycie strasznie spier*olił swoim wokalem Mike Patton :D
Z przyjemnych jazzowych kapelek polecam Portico Quartet, dodam do powiązanych.
Jeśliby ktoś chciał posłuchać takiej muzyki przy okazji oglądania filmu, to polecam film Gia z piękną Angeliną w roli głównej, coś dla ucha i oka :-)....
Komentarze (92)
najlepsze
http://www.youtube.com/watch?v=RzYwEffOVWQ&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=24ABxDkbI5c&feature=related
To udało mi się wyszukać na tubie:
http://www.youtube.com/watch?v=fh7b3G4cl1U
http://www.youtube.com/watch?v=E-dMUKWBHVE
Natomiast w klimatach są dwie nieoficjalne płytki, zwłaszcza płyta "soundtrack" do filmu niemego "Nosferatu" można usłyszeć próbkę na oficjalnej stronie kapeli http://snowman.pl/
zakładka audio/nosferatu
bonus:
http://www.youtube.com/watch?v=o4N48d9eLsI
to jest według mnie najlepszy kawałek TKDJ
http://www.youtube.com/watch?v=g77zujZVnuU
Mieli świetny koncert w Powiększeniu w Warszawie, czułem się jakbym trafił do baru dla samobójców, ale ten klimat mi idealnie odpowiadał :)
Jeszcze do mroków dorzucam klasyka - DCD: http://www.youtube.com/watch?v=Ku1HJ2DI7Xk
http://www.youtube.com/watch?v=EuTM4Rprvfw
Polecam ten z nowoczesnego jazzu Xploding Plastix.
Wykop jak najbardziej za podzielenie się ciekawym muzyczym odkryciem.
Z przyjemnych jazzowych kapelek polecam Portico Quartet, dodam do powiązanych.
EDIT: albo nie dodam, bo to
Moż się komuś spodoba. Parov Stelar; electro-jazz
http://www.radiohoryzont.pl/
Przy okazji mogę coś polecić:
http://www.youtube.com/watch?v=6DaGFEicI6w
Moar!