Widać jest przecież jasno, że rebelianci/wspierający ich zachód kłamią i uprawiają manipulację opinią publiczną. Nie jestem za żadną ze stron, ponieważ nie znam tego konfliktu. Natomiast z tego co w mediach widzę, to sprawa ta "śmierdzi" i jak widać robione jest nam pranie mózgu, żebyśmy uwierzyli, ze wszyscy Libijczycy są przeciwko Kaddafiemu i właściwie to już 99% tego kraju jest "wyzwolone".
A ja się zastanawiam, czy autor tego tekściku równie publicznie jak publicznie go prezentuje, przeprosi za wypisane słowa, jeśli okażą się być kompletną bzdurą. Sądzę, że nie. To nie w stylu Wolnych Mediów.
@qpabomber: Z tego co widzę, to tekst jest tylko tłumaczeniem z jakiejś rosyjskiej strony. Polski tłumacz nie ma za co przepraszać. Dodam tylko, że też kibicuję Kadafiemu. Ktokolwiek przejmie władzę, będzie myślał tylko o tym, by zyski z ropy zatrzymać dla siebie i na dodatek uzależni się od Zachodu.
Kiedy zobaczyłem w TVP Info napis "Libia: Wolność i co dalej?" przekonałem się już do końca, że serwują nam niezłą ściemę. I na dodatek kilka ujęć na krzyż puszczanych w zapętleniu, oczywiście nawet rannych nie było widać :)
Każdy konflikt ma dwie strony i każda strona będzie mówić, że ma rację, a ich prawda jest obiektywna. Najlepiej subiektywnie wierzyć tej stronie (a jeśli niekoniecznie "wierzyć", to przynajmniej popierać), której zwycięstwo jest dla Ciebie korzystne. Czysta polityka, liczy się tylko kalkulacja zysków i strat.
@fitnah: Nie "wiara", cynizm. Nie mówię, żeby w cokolwiek wierzyć, nie mówię, żeby kogokolwiek "lubić". Jak i tak stwierdzasz, że nie potrafisz nic konkretnego powiedzieć na temat tego co się dzieje, bo nie wiesz czyim doniesieniom masz ufać, to po prostu działaj na swoją korzyść. Co to według Ciebie jest "realna sytuacja"? Podejrzewam, że ze sfer rządowych mają lepsze pojęcie na temat tego co się tam faktycznie dzieje, dzięki służbom
@fitnah: Zwolennikiem wojny również nie jestem. Bardzo rzadko na wojnie jest jakaś "dobra strona" - a skoro tak, to tłucze się tylko dwóch brutali, przez co cierpią zwykli ludzie. Dlatego też wspomniałem o wyłącznie kalkulacji własnego zysku - skoro i tak nie ma "tych dobrych", to nie można wybrać "moralnie", a kryterium materialne jest jedynym jakie pozostaje.
Jeśli uważasz, że odwróciłem kota ogonem, to prawdopodobnie znaczy, że źle się wyraziłem
Wczoraj pokazywali na CNN rebeliantów na jakimś placu w Trypolisie. Jak ich było ze 200 osób to max. Teraz porównajcie to do podobnej sytuacji w Egipcie...
Komentarze (108)
najlepsze
W Wolnym Świecie mówiono prawdę.
No ale nie żyjemy już w wolnym świecie.
To wyjątkowo żałosna sytuacja, że wszystkie "popularne" media powtarzają jak jeden tępy ch...j propagandówkę zachodnią.
Komentarz usunięty przez moderatora
Każdy konflikt ma dwie strony i każda strona będzie mówić, że ma rację, a ich prawda jest obiektywna. Najlepiej subiektywnie wierzyć tej stronie (a jeśli niekoniecznie "wierzyć", to przynajmniej popierać), której zwycięstwo jest dla Ciebie korzystne. Czysta polityka, liczy się tylko kalkulacja zysków i strat.
Jeśli uważasz, że odwróciłem kota ogonem, to prawdopodobnie znaczy, że źle się wyraziłem
no, nie ma @!##a, podkreśla wiarygodność;)