Czego można chcieć mając kilka mln $ na koncie i kierownicze stanowisko? Pewnie tego by się nic nie zmieniło, więc w ich interesie leży założenie finansowego kagańca nowobogackim. Dzięki temu:
1. nie wyrośnie im nagle konkurencja,
2. wyjdą na filantropów i zyskają poklask ludu,
3. sami nic nie stracą, bo z ich kasą nie muszą już wykazywać jakichkolwiek dochodów. Ciekawe czy w imię wspólnego dobra byliby skłonni opodatkować swój majątek zamiast dochodów
@fufencja: Widzisz, jeśli te pieniądze rozdadzą to stracą bezpośrednio oni. A tak państwo podniesie stawi PIT którego taki milioner i tak nie płaci po albo mieszka w raju podatkowym albo bazuje na zyskach z inwestycji kapitałowych.
@renvox: Przecież te nędzne kreatury, które są za podniesieniem podatków dla najbogatszych nie lobbują na swoją szkodę, a wręcz przeciwnie, lobbują za tym aby umocnić swoją pozycję na rynku po przez utrudnienie dostępu nowym podmiotom.
Gdyby te podstępne ludzkie ścierwa naprawdę chciały oddać swoje uciułane grosze, to by po prostu przestały korzystać z ulg podatkowych dla swoich faszystowskich korporacji. Podniesienie podatków uderzą w klasę średnią, ponieważ to klasa średnia płaci podatek
"Chyba na głowę poupadali." - a co w tym takiego dziwnego? Są odpowiedzialni za swój kraj, i wiedzą , że państwo by funkcjonować potrzebuję pieniędzy.
Widzę, że dla większości Polaków to jest niepojęte, u nas liczy się bycie "alternatywnym, j@$!ć system k#%$a" tzn. ogólnie to ja podatku nie zapłacę, no ale "jak to płatne studia"? I jak rączka się złamie to też pierwsze co robimy zap#!!#%#amy do publicznego ZOZu, a czemu nie
@Er4ser: Ta prowizja to np wypłaty dla bezużytecznych urzędasów, z których 3 wykonuje robotę dla jednego która dalej byłaby w ogóle zbędna gdyby pieniądze nie krążyły w kółko bez sensu. To po pierwsze.
Po drugie to nie jestem przekonany co do twoich argumentów o niezbędności państwa (oczywiście mówimy tu tylko o socjalu, bo do anarchisty mi daleko). Jednak zostawmy to, bo tak naprawdę nie ma znaczenia czy ci ludzie chcą wydać
@Er4ser: Nie zrozumiałeś (choć ledwo w to wierzę.. ). Motyw troski o biednych czy państwo nie ma sensu nie ze względu na mój światopogląd, a ze względu na elementarną logikę. Gdyby chcieli pomóc mogą to zrobić w każdej chwili, o wiele szybciej, bardziej bezpośrednio i wiele bardziej efektywni - przeznaczając dowolną część swoich dochodów czy majątku na fundację charytatywną lub nawet dając walizki z pieniędzmi bezdomnym do ręki. Jakim świrem trzeba
Komentarze (31)
najlepsze
1. nie wyrośnie im nagle konkurencja,
2. wyjdą na filantropów i zyskają poklask ludu,
3. sami nic nie stracą, bo z ich kasą nie muszą już wykazywać jakichkolwiek dochodów. Ciekawe czy w imię wspólnego dobra byliby skłonni opodatkować swój majątek zamiast dochodów
Pewnie potem i tak większe ulgi dostaną niż dotychczas.
Gdyby te podstępne ludzkie ścierwa naprawdę chciały oddać swoje uciułane grosze, to by po prostu przestały korzystać z ulg podatkowych dla swoich faszystowskich korporacji. Podniesienie podatków uderzą w klasę średnią, ponieważ to klasa średnia płaci podatek
Widzę, że dla większości Polaków to jest niepojęte, u nas liczy się bycie "alternatywnym, j@$!ć system k#%$a" tzn. ogólnie to ja podatku nie zapłacę, no ale "jak to płatne studia"? I jak rączka się złamie to też pierwsze co robimy zap#!!#%#amy do publicznego ZOZu, a czemu nie
Po drugie to nie jestem przekonany co do twoich argumentów o niezbędności państwa (oczywiście mówimy tu tylko o socjalu, bo do anarchisty mi daleko). Jednak zostawmy to, bo tak naprawdę nie ma znaczenia czy ci ludzie chcą wydać
1. Teoria pierwsza - samobójstwo finansowe. Z dobrobytu ludziom odbija i takie są skutki.
2. Teoria druga - większe fundusze już dawno wyprowadzone do Szwajcarii więc to taki PR pod publiczkę.