Tak, oczywiście komisje skrupulatnie studiują biografie tych naukowców żeby czasem zbyt dużo czarnych nie dostało grantów. Bo rasa jest najważniejsza w przypadku badań naukowych a nie ich cel/jakość...
Z tego wynika że czarni naukowcy nie radzą sobie tak dobrze jak biali, ale to oczywiście wina rasizmu... Winą rasizmu jest też że 3/4 więźniów w USA to kolorowi. Powinni połowę czarnych natychmiast wypuścić.
Nawet w takim sporcie powinny być parytety, żądam więcej azjatów i białych w koszykówce i więcej czarnych w skokach narciarskich i w hokeju. Skończmy z niesprawiedliwością.
Szef NIH dr Francis Collins, wybitny uczony-genetyk, powiedział, że "sytuacja ta jest nie do przyjęcia", i obiecał, że placówka podejmie działania mające ją naprawić. NIH sam zamówił na Uniwersytecie Kansas badania na temat rasowych rozpiętości w przyznawaniu grantów.
Jak "naprawić"? Będziecie teraz przyznawać czarnym granty za to, że są czarni w ramach wyrównania z białymi i zadośćuczynienia za "rasizm"?
@Cieplozimno: Projekty pokroju "łatwiejsze nakładanie chromu na felgi", albo "Piekarnik do robienia kurczaków i wafli" na pewno zrewolucjonizują świat. Po prostu ciekawi mnie, czy Oni nie dostają grantów za to, że są czarni, czy z powodu - możliwe - głupich projektów.
Akcje afirmatywne robią więcej złego zamieszania niż dobrego. Rasa nie powinna być żadnym kryterium formalnym, a o tym jak jest w rzeczywistości decyduje kultura społeczeństwa, nie przepisy.
Kurcz - widzę że pewnie się skończy kolejną akcją afirmacyjną. Będą finansowane gorsze projekty tylko po to aby było "sprawiedliwie". Przecież zwłaszcza w nauce powinniśmy się kierować prawdą a nie "sprawiedliwością".
@camelot: Kurde, musiałbym poszukać, ale był jakiś motyw, że przyjmując na dowolne stanowiska (również w firmach prywatnych) należy zatrudniać ilość Białych, Czarnych, Żółtych i Latynosów %-owo odpowiadającą ilość tychże w społeczeństwie. Nie wiem czy we wszystkich stanach to obowiązywało, ale tam gdzie obowiązywało podejrzewam, że nie ominęło również środowisk akademickich. Więc jeżeli miałbym np. 10 genialnych Azjatów i 10 genialnych Latynosów, to musiałbym z części z nich zrezygnować na rzecz przeciętnych
@ZdzisiekPoranny: Ja podejrzewam inną rzecz. Ludzie wiedzą, że Afroamerykanie są przyjmowani na studia nie ze względu na wiedzę, ale ze względu na rasę. Więc zakładają, że lepiej dawać kasę osobom które zostały przyjęte na studia w związku z wiedzą i umiejętnościami (czyli Białasom, albo jeszcze lepiej Żółtkom, bo tych jawnie dyskryminuje się przy rekrutacjach). Oczywiście rozwiązaniem problemu jest zaprzestanie podziału rasowego i dyskryminacji rasowej, ale teraz lewica nazywa to pięknie "akcją
Kurde nie sądziłem że dożyje czasow w ktorych w ameryce zapanuje komuna przeciez za poprzedniego pieknego ustroju byly punkty za pochodzenie robotniczo chlopskie. A wlasnie swoja drogą dodatkowa punktacja za czarny kolor nie będzie dyskryminacją białych?
Jakiekolwiek preferencje dla jednej grupy są jednocześnie dyskryminacją pozostałych.
Kryteria oceniania powinny być obiektywne i zależeć tylko od spełnienia określonych wymagań i posiadanych kompetencji, a jak czarni rzadziej im potrafią sprostać to trudno.
Komentarze (48)
najlepsze
Kolejny spisek białych ujawniony....
w nauczaniu http://cee.lse.ac.uk/ceedps//ceedp98.pdf (tutaj skrót http://cep.lse.ac.uk/pubs/download/cp282.pdf )
przy zatrudnianiu http://www.princeton.edu/~pager/ASR_pager_etal09.pdf
nawet w baseballu http://www.freakonomics.com/2011/07/01/strike-three-do-mlb-umpires-express-racial-bias-in-calling-balls-and-strikes/
i koszykówce http://www.nytimes.com/2007/05/02/sports/basketball/02refs.html
i w podejmowaniu innych codziennych decyzji http://www.nyu.edu/about/news-publications/news/2011/04/25/psychologists-find-unintentional-racial-biases-may-affect-economic-trust-decisions.html
Jak "naprawić"? Będziecie teraz przyznawać czarnym granty za to, że są czarni w ramach wyrównania z białymi i zadośćuczynienia za "rasizm"?
rasa a iloraz inteligencji : http://human-stupidity.com/wp-content/uploads/2009/06/race_intelligence_adoption_rushtonsm1.jpg
Za dużo przyjętych białych - rasizm.
Akcje afirmatywne robią więcej złego zamieszania niż dobrego. Rasa nie powinna być żadnym kryterium formalnym, a o tym jak jest w rzeczywistości decyduje kultura społeczeństwa, nie przepisy.
Kryteria oceniania powinny być obiektywne i zależeć tylko od spełnienia określonych wymagań i posiadanych kompetencji, a jak czarni rzadziej im potrafią sprostać to trudno.
Jak lewica potrafi pięknie mówić o rasizmie i dyskryminacji. :)