Do autora tego zacnego wykopu: oni (uczelnia) dostaje kase za to, ze wysylaja te broszurki, oni na tym zarabiaja, zatem argument o tym, ze przepuszczaja kase z rekrutacji jest strasznie chybiony.
Po drugie: Skoro skladala papiery na 2 kierunki to nie jest specjalnie dziwne, ze dostala 2 komplety wszystkiego. Mimo wszystko tak jest prosciej.
@moko12345: Tylko, że UAM ma centralny system zarządzania studentami, nadawcą tego spamu jest Parlament Studencki, będący ponad wydziałową jednostką. Usunięcie duplikatów po wyciągnięciu bazy danych chyba nie jest takie trudne.
Do mnie przyszedł dzisiaj list. Otwierałem drżącą ręką... Przysłano mi informację kiedy zaczyna się semestr i przysłano również kwitek by zrobić przelew :D Straszą ludzi...
@Platyna: Nie dostaję nawet ulotek. Dostałem list z informacją odnośnie rozpoczęcia roku i kwitek na przelew. Częściej niż raz na semestr niczego od uczelni nie dostaję.
Szukanie dziury w całym. Ja się cieszyłem gdy dostałem przesyłkę z ulotkami kół naukowych działających na wydziale, zaproszenie na obóz integracyjny, jakieś broszury od samorządu, zaproszenie na cykl imprez dla osób z pierwszego roku itp. Gdybym znowu miał kiedyś mieć status studenta to taką przesyłkę cisnąłbym w kąt, ale wtedy to były dla mnie całkowicie nowe rzeczy, więc zawartość koperty była interesująca.
No właśnie i ciekawe jak te wszystkie komercyjne reklamy (bo jak inaczej nazwać 3/4 zawartości) mają się w stosunku do ochrony danych osobowych, które uczelnia powinna zachować tylko do celów własnych.
Właśnie między innymi po to pobierane są opłaty rekrutacyjne, które nie są małe, bo w przypadku PWr jest to 85zł.
Koszta wysyłki są zapewne jeszcze większe niż te, które wyliczyłeś, bo ci, którzy się na uczelnię w danej rekrutacji NIE dostali, także otrzymują takie pisemko, tylko z inną decyzją :P Także za ten liścik nie płacą z dotacji, tylko z pieniędzy kandydatów.
@karvon @Platyna: Czyli przy każdym znalezisku muszę wchodzić w google żeby wiedzieć o czym mowa? W zależności od środowiska operujemy mnóstwem różnych skrótów i stwierdzenie, że "powinny być już znane" jest głupie.
Komentarze (30)
najlepsze
Po drugie: Skoro skladala papiery na 2 kierunki to nie jest specjalnie dziwne, ze dostala 2 komplety wszystkiego. Mimo wszystko tak jest prosciej.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Koszta wysyłki są zapewne jeszcze większe niż te, które wyliczyłeś, bo ci, którzy się na uczelnię w danej rekrutacji NIE dostali, także otrzymują takie pisemko, tylko z inną decyzją :P Także za ten liścik nie płacą z dotacji, tylko z pieniędzy kandydatów.
1 raz w tytule
4 razy na pokazywarce
1
Wpisujemy UAM w okienku wyszukiwania polskiej wikipedii i co widzimy? Jedyny wynik jaki udaje nam się znaleźć to: http://pl.wikipedia.org/wiki/Uniwersytet_im._Adama_Mickiewicza
Trudno