Wielu moich kolegów-rolników padło(głównym powodem był i jest alkochol). Natomiast jeśli kochasz to co robisz i masz odrobinkę sprytu to bez problemów osiągniesz duży sukces.
Czuje się szczęśliwym człowiekiem. Moja rodzina żyje w dobrobycie, niczego nam nie brakuje, cieszymy się z tego kim jesteśmy.
@Dream91: dopłaty to kilkadziesiąt tysięcy(poniżej 50k).
Jakoś wiąże koniec z końcem(nie jest nawet tak źle).
Zysk zależy głównie od rynku. W poprzednim roku wyszliśmy na sprzedaży zbóż na wielkim + z powodu powodzi w wielu rejonach Polski(Należy zaznaczyć że nigdy nie było na moim terenie powodzi, ani większych trąb powietrznych).
1.Powiedz jak to jest ''między wami rolnikami''. Odkąd sięgam pamięcią, nie przypominam sobie roku żeby rolnicy na coś nie narzekali (głównie pogoda, ale też ceny skupu, brak wsparcia rządu, szkodniki etc.). Czy naprawdę polskie rolnictwo co roku jest nawiedzane przez jakąś plagę czy jednak rolnicy pokazują tu ''polską mentalność'' żeby ponarzekać, bo jeszcze ktoś pomyśli jak to im dobrze. Czy w ostatniej dekadzie zdarzył się taki rok, że w skutek siły wyższej
@maciup: 1. Tak to już jest z tym światopoglądem. Narzekają jedynie Ci, którym jest gorzej.
Natomiast odnośnie klęsk-nigdy nie DOPUŚCIŁEM się do sytuacji w której pole nie wydałoby plonu, więc jest to także kwestia organizacji. Odnośnie cen: Ceny nigdy nie były aż tak niskie, żeby się opłacało się robić np. żniw.
2.Uważam że UE wpłynęła pozytywnie na rolnictwo. Nie poprzez dopłaty(te zaliczam do minusów), natomiast dzięki większym kontrolom w gospodarstwach panuje większy
Rozumiem, że masz nienormowany czas pracy :) Ale - tak w przybliżeniu - ile mniej więcej godzin dziennie pracujesz? Ile osób ogarnia Twoje gospodarstwo?
Komentarze (212)
najlepsze
Sorry, ale na chwilę obecną nie odpisze na resztę komentarzy z powodu durnego limitu nałożonego przez Wykop.
Nie każdy umie wyżyć z ziemi. Jesteś panem własnego losu. Masz powód do dumy.
Co o nich (tych zdaniach) sądzisz? Czujesz się panem własnego losu? Jesteś szczęśliwym człowiekiem?
Wielu moich kolegów-rolników padło(głównym powodem był i jest alkochol). Natomiast jeśli kochasz to co robisz i masz odrobinkę sprytu to bez problemów osiągniesz duży sukces.
Czuje się szczęśliwym człowiekiem. Moja rodzina żyje w dobrobycie, niczego nam nie brakuje, cieszymy się z tego kim jesteśmy.
Czy starcza na sztuczne nawozy i obsiew pól?
Jaki jest średni zysk za zbiory, po żniwach?
Utrzymujesz
Jakoś wiąże koniec z końcem(nie jest nawet tak źle).
Zysk zależy głównie od rynku. W poprzednim roku wyszliśmy na sprzedaży zbóż na wielkim + z powodu powodzi w wielu rejonach Polski(Należy zaznaczyć że nigdy nie było na moim terenie powodzi, ani większych trąb powietrznych).
Hoduje jeszcze bydło(ok.70sztuk).
Natomiast odnośnie klęsk-nigdy nie DOPUŚCIŁEM się do sytuacji w której pole nie wydałoby plonu, więc jest to także kwestia organizacji. Odnośnie cen: Ceny nigdy nie były aż tak niskie, żeby się opłacało się robić np. żniw.
2.Uważam że UE wpłynęła pozytywnie na rolnictwo. Nie poprzez dopłaty(te zaliczam do minusów), natomiast dzięki większym kontrolom w gospodarstwach panuje większy
2. jakie wyksztalcenie?
2.zawodowe rolnicze(stare czasy:))
Godziny zależą głównie od pory roku. Najwięcej czasu zajmuje dój krówek(ok. 4 godzinki /dzień)
Natomiast inne prace to ok 2 godzinki/osoba w zime, i 5-7 godzin/osoba w lato.
2. Jesteś sołtysem? :)
2. Nie jestem, jestem oddany ziemi, nie polityce
2. Planujesz rozwijać swoje gospodarstwo?
3. Wyobrażasz sobie życie w mieście?
2. Gospodarstwo jest rozwijane cały czas :). Nigdy nie było roku w którym pieniądze przeznaczyłbym na coś innego niż na jego rozwój.
3.NIE :)