Drogie podręczniki rujnują rodziny - kto za tym stoi?
![Drogie podręczniki rujnują rodziny - kto za tym stoi?](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_0A8hpiZ4CowPPNUlgnOKVxplbtqVizp5,w300h194.jpg)
Koszt kompletu podręczników dla trójki moich dzieciaków to ponad 700 zł. Podręczniki często się zmienia, wymuszając na rodzicach zakup nowych. Jest też zwykle ich kilka różnych wersji dopasowanych do danego programu. Dlaczego tak jest i czy to rzeczywiście stoją za tym wielkie pieniądze?
- #
- #
- #
- #
- 125
Komentarze (125)
najlepsze
"Wolne Podręczniki to materiały edukacyjne przygotowywane przez nauczycieli i dostosowane do potrzeb czasów cyfrowej rewolucji. Wszystkie te materiały dostępne są za darmo, a na dodatek dzięki udostępnieniu na wolnej licencji można je bez przeszkód zmieniać i wykorzystywać do własnych potrzeb" (źródło).
Tutaj znajdziemy spis wolnych podręczników, nad którymi trwają pracę bądź są w planach. Podręczniki piszą wolontariusze (przygotowani do tego; współpraca odbywa się na
Kiedy otwierałem książki typu "new age", była czysta teoria bez jakichkolwiek komentarzy wspomagających zrozumienie zagadnień. Można rzecz, wytwór który stworzyli ludzie zupełnie niekompetentni, potrafiący skopiować suche informacje w zajebiście nieprzystępnej formie.
Ostatnio kupiłem sobie książkę Hawkinga, niby Harwardy czy inne Oxfordy, dylatacje czasu, spirale czasoprzestrzenne itd. ale tak łatwo wytłumaczone, że nawet jakiś ubek by to zrozumiał.
Da się? Da, tylko trzeba chcieć i umieć.
Myślę, że przez to, że całe nauczanie jest narzucone z góry i przez
"1. Każdy ma prawo do nauki. Nauka do 18 roku życia jest obowiązkowa. Sposób wykonywania obowiązku szkolnego określa ustawa.
2. Nauka w szkołach publicznych jest bezpłatna. Ustawa może dopuścić świadczenie niektórych usług edukacyjnych przez publiczne szkoły wyższe za odpłatnością."
http://fineartamerica.com/images-medium/jesus-wept-joni-mcpherson.jpg
EDIT: z drugiej strony mogliby podnieść podatki, zmieniać program i drukować książki jeszcze częściej i wtedy byłoby 'bezpłatnie', ech
W erze internetu i dostępu do niemal każdej informacji, odkrywanie koła co roku na nowo wydaje się mocno zbędne.
Im droższy podręcznik, tym mniej jest wart do nauki na to wygląda ;/
Za moich czasów nauczycieli nie obchodziło to, że ktoś nosi ubrania po starszym rodzeństwie i to nie z powodu, że są fajne, tylko dlatego, że się w chacie nie przelewa. Książka musi być i !$!@.. jak nie to co lekcja: pytanie, pała, wieczne
Cóż takiego przełomowego można odkryć w ciągu roku, że podręczniki stają się nieaktualne?
Poza tym, co jest w tych podręcznikach, czego nie można dziś znaleźć w internecie?
Czy można usunąć ucznia ze szkoły, za nieposiadanie podręczników?
Czy posiadanie podręcznika sprawi, że uczeń będzie mądrzejszy?
Trzeba być NIEPRAWDOPODOBNIE NAIWNYM, żeby wydawać prawie 1000 zł na papier.
Zaprawdę jest to świetny przykład poziomu intelektualnego społeczeństwa, które umysłowo tkwi
Od dawna myślę, że powinno się robić tak:
zapędzić wszystkich autorów i fachowców do jednej hali zamknąć, aż nie zrobią podręcznika idealnego na jakieś 10 lat i