Bank nie może na reklamie napisać, że daje ci 10% w skali roku, kiedy w rzeczywistości daje tylko 3.5%
Natomiast producent kremu na cellulit może bez żadnych konsekwencji w reklamie napisać, że po 2 tygodniach jego stosowania zmniejszy ci się obwód w biodrach o 2 centymetry i dać spreparowane zdjęcie - przed i po - chociaż to kompletna bzdura.
@venomik: Reklamy Actimela są zabronione w kilku krajach. Chociaż w zasadzie to nie reklamy jako takie, ale reklamy sugerujące, że Actimel ma pozytywny wplyw na zdrowie.
Maja problem, bo laska na zdjeciu zostala wygladzona, ale jakos nic nie robia z jawnym oszustwem Danone, ktore sprzedaje wysokoslodzony jogurt w malutkich buteleczkach, wmawiajac ludziom, ze ma on jakiekolwiek wlasciwosci lecznicze.
To dopiero jest przekret!
Nawet wymyslili sobie nieistniejaca odmiane bakterii: L. defensis (niee ma takiej jednostki w mikrobiologii), bo fajnie brzmi, a tymczasem jest to taka sama bakteria, jak w kazdym jogurcie.
@ICame: Wysyłam od razu sześciopak piwa, jeżeli mi wskażesz na takie prawo wolnego rynku, które mówi o tym, że wolno postępować nieetycznie czy oszukiwać.
@ppj: To klienci tworzą rynek nie rynek klientów... To nie ludzie kupują takie a nie inne (w tym przypadku pornuchy) bo tak karzą im producenci tylko producenci tworzą takie pornuchy bo ludzie chcą je kupować i to odnosi się nie tylko do pornografii.
Czy ktoś w ogóle jeszcze wierzy w to, że osoby w tych szmatławcach nie są maksymalnie zretuszowane? Kiedyś była jakaś granica, a teraz jak wystaje komuś kudeł z suta od razu trzeba go usunąć.
Coś chyba już takiego było, tzn coś chyba już zakazano z tego powodu. Było jakieś porównanie reklamy z rzeczywistością - nieopisana różnica. Nawet nie były do siebie podobne, a podpisane tym samym nazwiskiem :D
Komentarze (60)
najlepsze
Ja bym powiedział że to jednorazowy "wybryk", ale na pewno we właściwą stronę.
Bank nie może na reklamie napisać, że daje ci 10% w skali roku, kiedy w rzeczywistości daje tylko 3.5%
Natomiast producent kremu na cellulit może bez żadnych konsekwencji w reklamie napisać, że po 2 tygodniach jego stosowania zmniejszy ci się obwód w biodrach o 2 centymetry i dać spreparowane zdjęcie - przed i po - chociaż to kompletna bzdura.
To dopiero jest przekret!
Nawet wymyslili sobie nieistniejaca odmiane bakterii: L. defensis (niee ma takiej jednostki w mikrobiologii), bo fajnie brzmi, a tymczasem jest to taka sama bakteria, jak w kazdym jogurcie.
Za
Komentarz usunięty przez moderatora