"I kto to mówi" - aż chciałoby się westchnąć. Choć w zasadzie nie powinno mnie to dziwić, w końcu to Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego. Studentom trzeba dać jasno do zrozumienia, kto w tej relacji jest stroną aktywną, a kto pasywną, bo jeszcze byliby gotowi pomyśleć, że uczelnia istnieje właśnie dla nich.
"4. Nie przychodź też w okryciu wierzchnim, bo to nie sklep, poczekalnia dworcowa czy noclegownia." A niby jak jest definicja okrycia wierzchniego? Na golasa mam przyjść?
Komentarze (54)
najlepsze
Choć bardziej ten drugi - niby to na luzie, ale jak przychodzi co do czego, to okazuje się, że to prawdziwy skur....
Komentarz usunięty przez moderatora