Kiedys w internecie byly jego rozbierane foty na łonie natury. W sumie to nie byly foty z fujara na wierzchu tylko akty. Gdybys je widzial to wiedzialbys o co mi chodzi z ta polewa. A to ze widzialem jego foty to nie znaczy ze musze byc homo. Gracjan załozył tez bloga.
Komentarze (3)
najlepsze
Nie ma to jak odrobina humoru z rana ;-P
A ten awangardowy montaż! Miodzio ;-)
"Unananana, unanana, unanana, nananana ..."
a z tą "polewą" nie zrozumiałem, czy to ma coś wspólnego z tym że oglądałeś wcześniej jego zdjęcia nago?
http://gracjanroztocki.blogspot.com/2008/02/zdjcia-i-akty-gracjana-p-blog-powicony.html