"Mam pretensje do miasta: wjeżdżam na pierwsze rondo, żadnego banera, plakatu, nic. Podobno nie zgodził się Zarząd Dróg. Nie rozumiem. Tu przyjeżdża kilkaset tysięcy osób, woodstockowe billboardy powinny być na każdym rogu"
Dla kogo miałyby być te banery? Kto chciał, ten pojechał. A całe miasteczko pewnie i tak wie kiedy jest Woodstock
Komentarze (1)
najlepsze
Dla kogo miałyby być te banery? Kto chciał, ten pojechał. A całe miasteczko pewnie i tak wie kiedy jest Woodstock