Piasecki: Po co opłacać polisę, skoro państwo da odszkodowanie

Niemal po każdej powodzi czy wichurze premier obiecuje pieniądze z budżetu dla ludzi, którzy ponieśli straty. Lepiej by było, gdyby pomyślał, jak w Polsce upowszechnić system ubezpieczeń

[kurkuma]

Postawa, którą w tej chwili prezentuje państwo, w żaden sposób nie zachęca do zakupu polis. Przekaz bowiem jest następujący: tak czy inaczej każdy poszkodowany dostanie pieniądze.

myślę,że problem jest złożony.Część ludzi nie ubezpiecza się z racji swojego beztroskiego podejścia do życia.Nie zastanawiają się,ani nie czekają na jakieś życiowe kataklizmy,inna grupa z kolei nawet jeśli się obawia się czyhającego za rogiem niebezpieczeństwa, żałuje wydawać kolejne pieniądze na kolejne składki,z których być może nigdy

[ojoj]

Nie ma co - za każdym razem, gdy to słyszę, coś mnie trafia - tragedia tragedią, ale tylko wtedy można liczyć na pomoc, jak jest medialna...

[sciana]

Państwo jest od tego, żeby ludziom dupy ratować (ewakuacja,logistyka,służby ratownicz) a nie każdemu chałupę odbudowywać. Jednemu dach się zawalił, drugiemu chlewik podmyło, trzeciemu tylko ogródek z bratkami zatopiło, pierwszemu dasz to i reszta chce bo i logicznie biorąc prawo do tego mają. Najlepiej żadnemu nie dawać to i worki na zapas kupią i rów oczyszczą sami. Im więcej pomocy tym mniej zaradności.

[Belzebub]

Jeśli chodzi o powódź to inna sprawa. Zalane domy do wina rządów.

[m.....8]

niektórych rzeczy ubezpieczyciele nie chcą ubezpieczać, jak np. folie pod uprawy, czy uprawy na samym polu (co innego zbiory). Zbyt duże ryzyko.

[Orteus]

@morswin28: Przedsiębiorcy też nie mogą ubezpieczyć całego ryzyka swojej działalności. Jak ktoś prowadzi dużą plantację to powinien brać pod uwagę ryzyko tego, że coś pójdzie nie tak i w latach, gdy plony są obfite stworzyć fundusz na ten cel, zamiast kupować sobie nowy samochód czy odnawiać dom. I proszę, niech nikt nie mówi, że na wsi wszyscy są biedni, bo o pieniądzach jakie przynosi w dobrych latach duże gospodarstwo rolne,

[Kaczypawlak]

@Orteus: Jednak nikt nie myśli tam, aby kasę odkładać na gorsze czasy, a potem tylko płacz i zgrzytanie zębami i wina obecnego premiera. A czemu kasa na to idzie nasz? Czyż wybory nie nadchodzą przypadkiem? ;>