Plagiat od deski do deski - jak ukraść stronę internetową

Jest taka polska "agencja interaktywna", która daje radę w jednym: zrzynaniu. Link prowadzi do porównania: oryginały po lewej i podróbki po prawej. Widzisz podobieństwo? Ich strona internetowa już nie działa, co zresztą nie dziwi. Grupa śledcza działa, nie damy zrzynać. Polacy robią świetne strony internetowe, nie pozwolimy tego popsuć!

- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 64
Komentarze (64)
najlepsze
meta name="Author" content="Dado S. - design@nofrks.com"
meta name="Publisher" content="www.nofrks.com"
meta
To all the wannabe designers and coders out there: Quit stealing our site. Or, at least remove all our tags so we can't find you :)
Plagiat w swojej definicji wymaga chociaż trochę wysiłku, skopiowania pracy.
Tutaj po prostu jest ordynarnie wszystko podp$$#$!!one.
Ale faktycznie, troszki pojechali z tym 'kradnięciem'... No, chyba że to kopiowanie za pozwoleniem, czy też odkupiony design. Tudzież ta sama firma, tylko jako polski oddział (jak to u nas w robocie na ten przykład jest).
http://ksiega.4free.pl/ksiega.php?uid=55148
rotfl
http://www.foretaste.pl/
Sprytnie został wyłączony do niej dostęp, kiedy tylko sprawa została nagłośniona tu:
http://forum.webesteem.pl/viewtopic.php?t=12302
Rzućcie okiem na ten rip: http://flickr.com/photos/presentday/2586678081/in/pool-web_design_ripoffs
I na tę stronę: http://pirated-sites.com/vanilla/