Już by się zdawało że najbardziej podatna na śmierć na zawał osoba (Don Vito) odejdzie pierwsza, a tu taka niespodzianka. Śmierć musiała się wk#%@ić na nich.
Jeden z sympatyczniejszych z jackassa, mi zawsze będzie przypominał faceta od krótkich odcinków jak wyciąć komuś domowy kawał. Pamieta ktoś jak to sie nazywało?
Komentarze (141)
najlepsze
A co, deportowali Cie?
Komentarz usunięty przez moderatora
fake
Ten fake to fake.
Z tą brodą wyglądał na niezłego zboka co to onanizuję się w parkowych krzakach.