Myślę że na 90% zdecydowana większość odwiedzin obcych to byłyby sondy. Targanie się osobiście tyle kilosów i do tego na spotkanie z takimi prymitywami i oszołomami jak my nie miałoby większego sensu.
@pandora72: Gdybyśmy mieli możliwość tanich zwiadowczych lotów załogowych, to na bank takie by się odbywały. Bezzałogowe zawsze będą zawodne i nie będą w stanie same reagować na nieprzewidziane sytuacje. Tutaj szczególnie ważny jest "human touch". Albo "alien touch" w tym przypadku :D
Poza tym nawet jeśli, to wielu podróżników ludzkich zapuszcza się w niedostępne i niewygodne, wręcz groźne rejony Ziemi, tylko po to, żeby popatrzeć sobie na jakieś prymitywne mrówki...
W dobie wszechobecnych kamer HD, zdjęć google street view na których widać kopulujące konie i złodziei pączków, nadal ufo to tylko niewyraźne kadry na trzęsących się filmach
Komentarze (204)
najlepsze
1. Wzięło się znikąd.
2. Zapier#$%#ło jak jasny gwint.
To na pewno motocyklista!
Myślę że na 90% zdecydowana większość odwiedzin obcych to byłyby sondy. Targanie się osobiście tyle kilosów i do tego na spotkanie z takimi prymitywami i oszołomami jak my nie miałoby większego sensu.
Poza tym nawet jeśli, to wielu podróżników ludzkich zapuszcza się w niedostępne i niewygodne, wręcz groźne rejony Ziemi, tylko po to, żeby popatrzeć sobie na jakieś prymitywne mrówki...
A