@SPQR: No wiesz, sami jesteśmy sobie winni - jakby nie patrzeć - zaatakowaliśmy przecież bezbronne Niemcy, zgwałciliśmy Mateczkę Rossiję, ba, gdyby alianci nie zatrzymali naszego pochodu to byśmy prawdopodobnie nawet Zjednoczone Królestwo Antarktydy podbili.
Przypominam również, że to my, a nie kto inny miał w tamtych czasach chętkę na podbój kosmosu, a nasz program kosmiczny to przecież efekt zamęczenia na śmierć w koszmarnych eksperymentach setek tysięcy mieszkańców Japonii, Kamerunu i Malediw,
Ta zbrodnia, pod względem rozmiarów, wielokrotnie przekracza Katyń i dobrze byłoby ją nagłośnić. W zasadzie tę zbrodnię nalezy pomnożyć- każdy zatłuczony przez ZSRR Polak to też żona- szczuta, poniżana, poniewierana czy zsyłana do obozu jako "zona wroga ludu" i dziecko zsyłane do radzieckich "sierocińców". Relacje z owych "sierocińców" polecam tylko osobom o mocnych nerwach.
"To Polacy jako pierwsi padli ofiarą ludobójstwa w XX-wiecznej Europie" i wykopki od razu wykopują. Zaraz zaczną sie narzekania, ze nikt na swiecie o tym nie pamięta (w sumie to już np. SPQR podobnie napisał) a przecież my sami nie wiemy/ nie pamiętamy o tragediach innych narodów. Próbujemy tylko ciągle wyprzeć siebie na piedestał i zawsze zajmować pierwsze miejsce wśród najbardzie pokrzywdzonych. Najlepszym przykładem jest opis wykopu. Może to być dla was
Śmierć polaka nie jest tak wstrząsająca dla świata jak żyda, bo oni potrafili się po prostu odpowiednio wypromować wykorzystując holocaust. Tak jakby ludzie innych narodowości nie byli masowo mordowani.
@Andzej: Ludobójstwo na Polakach tym się różniło od Wielkiego Głodu, że po raz pierwszy ofiarami padały osoby wyłącznie dlatego, że przynależały do konkretnego narodu. Podczas Wielkiego Głodu Stalinowi chodziło o zniszczenie klasy społecznej - chłopów. W przeważającej większości byli to Ukraińcy, ale nie tylko, także np. Polacy zamieszkujący Żytomierszczyznę i Podole. Tak więc zbrodnia NKWD na Polakach to pierwsze ludobójstwo w Europie w XX wieku, biorąc pod uwagę definicję tego terminu:
@Dobieslaw10: A gdzie lezy Zytomierszczyzna i Podole, wielki geografie? Nie przypadkiem na Ukrainie? Fajniutka manipulacja, część uzytkownikow nie zadąłaby sobie pewnie trudu sprawdzenia, gdzie leża owe ziemie i przyjęłaby to za dobrą monetę. W zasadzie dodales jeszcze jeden argument o tym, ze najwiekszych klesk doznala ludnosc zamieszkujaca UKRAINE, Ukraina dlugo nie mogla sie podniesc po tej zbrodni. W tych samych latach, kiedy Ukraina sie wyludniała przez masową śmierć głodową, liczba ludnosci
@arkana: co jest mało wiarygodne? to że zabierano Polakom majątki, że ludzie znikali czy historie Sybiraków? Mój pradziadek też "zniknął" w czerwonym pierdlu, jego gospodarstwo się "rozpłynęło" a mój dziadek "wygrał" wycieczkę wagonem bydlęcym na Syberię. Więc mi tu k... nie pieprz o wiarygodności "anglojęzycznych" źródeł.
Komentarze (35)
najlepsze
Przypominam również, że to my, a nie kto inny miał w tamtych czasach chętkę na podbój kosmosu, a nasz program kosmiczny to przecież efekt zamęczenia na śmierć w koszmarnych eksperymentach setek tysięcy mieszkańców Japonii, Kamerunu i Malediw,
Wygląda na to że inni muszą nam przypominać naszą historie , bo pan hrabia Komorowski
bawi się w przyjaźń Polsko Rosyjską i wystawianie pomników armii stalinowskiej
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wielki_G%C5%82%C3%B3d_na_Ukrainie
Uwielbienie Polaków do użalania się nad sobą i swoją historią w szczytowej formie widzę!