Michael Jordan vs LeBron James
Czy jest jeszcze na wykopie ktoś kto zgadza się ze mną, że mówienie o wyższości Jamesa to obraza dla His Airness?
![Supercoolljuk2](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Supercoolljuk2_YbkktQdqhX,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 146
Czy jest jeszcze na wykopie ktoś kto zgadza się ze mną, że mówienie o wyższości Jamesa to obraza dla His Airness?
Komentarze (146)
najlepsze
- kto ma tatuaże, nosi dziwne opaski na głowach i ochraniacze na zębach? MJ nie miał nigdy czegoś takiego!! Liczyła się tylko gra!!
a). blokują pot i nie kapie ci do oczu
b). masz tak w kontrakcie z firmą, która ci opaskę dostarcza (czyli np. Nike)
Nie można Jamesowi odmówić umiejętności, ale zdecydowanie wolę
a wcześniej to nie było ostrej gry? przecierz to nie szachy... MJ nie potrzebował "ulepszeń", jemu pot nie spływał na oczy, o zęby się nie bał, mimo że mógł trafić na Patrika Ewinga, Barkleya, Mourninga, Robinsona... Lubię Lebrona ale z obecnych grraczy wolę Kobego
Pozostawiam bez komentarza.
ale mam wrażenie, że w 1-1 Jordan mógł by przegrać. Wbrew pozorom Jordan nie miał niesamowitej skuteczności, raczej zdobycze punktowe wyrabiał na ilości rzutów i bieganiu (co tez jest ok). Wysoki i silny LB mógł by go zdominować w skuteczności i zbiórkach, choć w drużynie Jordan jest lepszy. Ilość tytułów mówi sama za siebie. Wtedy tez było wiele genialnych składów i drużyna Chicago wcale nie była dużo lepsza od reszty,
:D
Dick Bavetta xD 72 lata i ciagle aktywny sedzia
swego czasu Barkley mu wrzucal ze jest za stary i z calego zamieszania wyszedl wyscig Dicka z Chuckiem podczas All star weekend
http://www.youtube.com/watch?v=IA4LZLTrpGA
Tak sobie przypomniałem o jego typowym zachowaniu.