Polska patologia, Prezes PKOL odmawia ministrowi sportu informacji o wydatkach
Prezes Radosław Piesiewicz PKOL odmawia ministrowi sportu informacji o wydatkach w Paryżu. Twierdzi, że minister jest osobą trzecią i nieuprawnioną. W powiązanych dodałem linki ukazujące jak wspaniałe związki sportowe mamy w Polsce.
janeknocny z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 189
- Odpowiedz
Komentarze (189)
najlepsze
PKOL ma również podległe mu związki sportowe, które zarządzają poszczególnymi dyscyplinami. W Polsce, władze PKOL są odpowiedzialne przed swoimi członkami, a także muszą przestrzegać przepisów prawa krajowego oraz regulacji międzynarodowych związanych
Dlatego Państwo nie powinno czegoś takiego dotować. Albo dotować konkretne działanie po jego wykonaniu.
1. Gdyby nie miał nic za pazurami, to by wydatki pokazał
2. NIK raczej może tam wjechać
3. KAS chyba może tam zajrzeć.
Zrzutka + sponsorzy i po problemie.
A tutaj jak w lesie.
To jest śmiechu warte. Państwo z kartonu