Jedyna metoda na wywołanie protestów w Polsce to odcięcie Polakom telewizji. Rodacy nie wytrzymają choćby tygodnia bez rozmow w toku, wojewodzkiego show, plebanii, klanu, gwiazdy tancza na lodzie i innych tap madelów i wyjdą na ulicę domagając się przywrócenia jedynej rzeczy, o którą dbają
@Bennny: "A jakby się komuś nie podobało, mógłby protestować, pisać blogi etc, byleby nie demolował miast podczas protestów i nie oczerniał ludzi z którymi się mnie zgadza"
Czyli całkiem przyjemny (dla rządzących) autorytaryzm...
Dlatego właśnie w "polskich" mediach od 20 lat jest permanentna nagonka na związki zawodowe - jest to jedyna forma organizacji zdolna wymusić cokolwiek na rządzących. Zapomnijcie o demokracji, samorządności, debatach - rząd boi się tylko silnego i tylko z silnym będzie się liczył. Górnicy to może i prości ludzie, ale nie dali sobie zrobić wody z mózgu medialną propagandą i ich związki zawodowe potrafią negocjować z każdym rządem i każdy rząd z
U nas politycy mydlą nam oczy, że wszystko jest ok. Nawet jeśli chcielibyśmy zacząć protestować, nic z tego, spójrzcie na sytuację jaka ma miejsce na stadionach.
@nildur: zastanawia mnie fakt minusowania tego czlowieka. ja wyraznie kiedys powiedzialem, ze niezadowolenia spoleczne prezentowane sa wlasnie w miejscach legalnych zgromadzen... a takim jest stadion. przestancie pindolic, ze na stadiony przychodzi sfora nieudacznikow i degeneratow. ogarnijcie sie niektorzy, nawet te osoby, ktore w chwili tej twierdza ze w obecnej rzeczywistosci im nic nie grozi. w nastepstwie za jakis czas to bedzie wlanie taka sama grupa ludzi, ktorzy beda pindolic jak to
@highlander: Słaby jesteś po prostu i niedomyślny. I nie chodzi tu o to, że powinno Ci przypominać, ale o to że nie chciało Ci się pomyśleć nad analogiami, które ja znalazłem.
Komentarze (80)
najlepsze
Tak więc ja się pytam przeciwko komu/czemu chcesz protestować ? I przede wszystkim co chcesz osiągnąć.
Zmiany rządu ? - na jaki ?
Zmiany klasy politycznej ? - na jaką ? Konkretnie.
Zmiany prawa ? - na jakie ?
A co z tymi którym się nie podoba TWÓJ pomysł ?
Łatwo jest wysuwać chwytliwe teorie Panu JKM lub jemu podobnym, gorzej je realizować.
Czyli całkiem przyjemny (dla rządzących) autorytaryzm...
Na szczęście to tylko twoje marzenia i nie wrócimy do XIX w.
A protestujcie, @#!@ z wami.