Nie, jeden wulkan nie emituje więcej CO2 od wszystkich aut na świecie
Denialiści przeskakując płot absurdu, po raz kolejny zaczepili nogawką głupoty o wystającą sztachetę danych.
banzi z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 12
- Odpowiedz
Denialiści przeskakując płot absurdu, po raz kolejny zaczepili nogawką głupoty o wystającą sztachetę danych.
banzi z
Komentarze (12)
najlepsze
https://pl.wikipedia.org/wiki/O%C5%9B_czasu_dalekiej_przysz%C5%82o%C5%9Bci#Przysz%C5%82o%C5%9B%C4%87_Ziemi,_Uk%C5%82adu_S%C5%82onecznego_i_Wszech%C5%9Bwiata
Ludzie nie są żadną anomalią, jakieś zwierzęta żyły tu od zawsze, raz było ich więcej, raz mniej. Czasami były dużo większe i produkowały więcej CO2 i jakoś planety to nie zabiło. Przestańcie być egocentrycznymi dzbanami. CO2 powyżej 450 ppm przestaje mieć jakikolwiek wpływ na efekt cieplarniany i zamyka się on wyłącznie do ilości pary wodnej w atmosferze.
A ogólnie to i tak ma to minimalne znaczenie biorąc pod uwagę skalę. Za zmiany klimatu (i przeszłe, i obecne, i przyszłe) odpowiadają wielkie ciała niebieskie. W pierwszej kolejności ten wielki reaktor termonuklearny zwany Słońcem, a w dalszej kolejności gazowe olbrzymy, bo Ziemia ulega polu grawitacyjnemu tych wielkich ciał niebieskich i one mają wpływ na trajektorię obiegu tejże dookoła Słońca. A dookoła to też nie jest właściwy termin. Stąd mamy wielkie zmiany klimatyczne, zlodowacenia i