w cywilizowanych krajach po prostu se typ jedzie jak chce i tyle, no ale p0lak jak komuś nie #!$%@? dnia i nie ponapina się trochę za kółkiem to nie będzie sobą i go szlag trafi z wściekłości
Z kumplem robiliśmy podobnie, z małymi zmianami. Na tyłach samochodu zamieniliśmy oznaczenie silnika z 1.9 TDI na 1.6, płachta na byka dla parasoli. Gdy mieliśmy pospieszacza jechaliśmy super przepisowo, gdy szykował się by nas wyprzedzać przyspieszaliśmy niwecząc jego próby. A parasol to parasol, jego wypas fura wlecze się haniebnie za wrakiem plebsu. Na pokładzie mieliśmy yanosika i cb radio, więc jak tutaj wiedzieliśmy o kontrolach a ten za nami nawet jak miał
Jaki jest sens mrygania, na krajowce i tak to nic nie da bo tylko do rowu można zjechać, lepiej mieć motorownie i janosika i wyprzedzać frajerów ( ͡º͜ʖ͡º)
@Mawid_Dotyka: taki debil nie myśli o tym, że nie ma gdzie zjechać xD To jest de facto robak albo krowa, tylko jakimś cudem go przypisało do ludzi i dostał prawko (albo i nie), tam logika nie istnieje.
@marcin1100: Ale kto powiedział, że śmiał się z nieszczęścia? Może właśnie szczęścia, że go pały zatrzymały, dostał mandat i punkty, a gdyby go nie zatrzymali to nie dostałby mandatu i punktów, tylko parę miesięcy później wyrok do odsiadki za rozjechanie ciężarnej na psach w następnej wsi. Nigdy nie wiadomo 😊
Już dwa razy też tak załatwiłem typków- raz świadomie a drugi nie świadomie. Raz debil mnie popędzał to przyśpieszyłem, a zwolniłem przed fotoradarem. Typek mnie wyprzedził i fotoradar zrobił mu fotkę. Drugi raz debil mnie popędzał- jak dawałem mu miejsce to nie wyprzedzał mnie- jakiś wieśniak w passacie. Wkurzyłem się i poza terenem zabudowanym uciekłem mu przekraczając prędkość- pocisnąłem do ponad 230 km/h. Idiota dogonił mnie dopiero w miejscowości w terenie zabudowanym,
@Nowystaryziel: pirata i idiote, a sam 230 gnales 😅 nie ubliżam, sam lubię pocisnąć ale tutaj też sam się dałeś zrobic. Ale ja też miałem podobna sytuację, tylko że to ja dostałem mandat wyprzedziłem gościa który jechał przepisowo na takiej fajnej pustej drodze w zabudowanym, i sam wyłapałem 7pkt i 400zl 😂
Trzeba być takim samym tłukiem jak ten poganiający, żeby próbować go "załatwić". Zjechać jak będzie możliwość i tyle, zamiast wsiadać na karuzelę #!$%@? razem z nim.
Komentarze (269)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Nigdy nie wiadomo 😊
Drugi raz debil mnie popędzał- jak dawałem mu miejsce to nie wyprzedzał mnie- jakiś wieśniak w passacie. Wkurzyłem się i poza terenem zabudowanym uciekłem mu przekraczając prędkość- pocisnąłem do ponad 230 km/h. Idiota dogonił mnie dopiero w miejscowości w terenie zabudowanym,
Dzięki jednym i drugim idiotom, uskuteczniającym na drodze pojedynek na długość siurka polskie drogi to dziki wschód.