Faktycznie niezla afera 70mln na wybory, ktore sie nie odbyly- I sleep. 11 aut wziętych w leasing wartych może z 4-5mln dla firmy przynoszacej 21mld zysku rocznie- o nie, shit is real, nigdy sie z tego nie pozbieramy.
Wiem, że cebulandia tego nie rozumie, ale zarząd największej firmy w PL powinien jeździć najdroższymi samochodami premium i jakoś nas prezentować na arenie międzynarodowej.
Tak jak na PiS nigdy nie głosowałem i nie zagłosuje, tak już ta wrzutka na Obajtka / Orlen wygląda żałośnie. Zaraz będzie informację, że w kiblach Orlenu wisiał najdroższy 5-warstwowy papier toaletowy. Argument, że jest to najdroższa flota w historii firmy jest do łyknięcia tylko dla ludzi mało myślących. Firma rośnie, przejęła ostatnimi latami inne duże spółki i logiczne, że ma większe potrzeby. Nie wspominając że ciężko nie mieć nienajdroższą flotę samochodów
zysk w 2023 roku na poziomie 20 mld, ale bmw kupili, przeciez taki typ powinien jeździć passatem najlepiej takim samym jak przedstawiciel maspexu. co za żenada i jeszcze V8
Dobra, ale teraz tak serio, czym mają jeździć prezesi tak ogromnej spółki jak Orlen, robiącej deale za mln, czy tam mld$ ? Starym rozwalonym golfem? Czy może Skodą superb jak prezes Kaczyński? Niestety mając taką firmę trzeba się pokazać, robiąc interesy. Bardziej zastanawiająca jest ilość tych aut, czy tyle realnie było potrzebnych?
@lentilek: Póki co to Szwajcarski oddział Orlenu zrobił taki deal, że wyprowadzili ekhm przepraszam "zapłacili" 1.6mld złotych słupowi za ropę, której nigdy nie zobaczyli na oczy :) Taki to jest właśnie uśmiechnięty pis.
A co do samochodów to wiadomo, zawsze mogli wziąć Rolls-Royca :)
A tak serio - to z pewnością zarząd potrzebuje beemek i audic z prawie 500 kucy pod maską. Wiadomo mordo, między autem za milion, a używanym golfem
@lentilek: no tak, nie można kupić choćby Mazdy 6 albo Skody SuperB, trzeba wziąć dojeb*ną beemice 450KM za milion cebulionów xD bo przecież Prezes Złoty nie będzie jeździł byle czym i wlec sie za tirami na A4 ( ͡°͜ʖ͡°)
Komentarze (323)
najlepsze
11 aut wziętych w leasing wartych może z 4-5mln dla firmy przynoszacej 21mld zysku rocznie- o nie, shit is real, nigdy sie z tego nie pozbieramy.
Komentarz usunięty przez autora
Bardziej zastanawiająca jest ilość tych aut, czy tyle realnie było potrzebnych?
A co do samochodów to wiadomo, zawsze mogli wziąć Rolls-Royca :)
A tak serio - to z pewnością zarząd potrzebuje beemek i audic z prawie 500 kucy pod maską. Wiadomo mordo, między autem za milion, a używanym golfem
Co to za ameby tu się wypowiadają.