Upadek Pixel Heaven 2024
Rozgroryczenie. Złość. Zawód. Te słowa dominowały ostatni weekend, gdy fantastyczna impreza jaką jest Pixel Heaven zaliczyła kolejną już wtopę organizatorską. Tym razem nie było już zabawnie. Nie byłem nawet przygotowany sprzętowo do wykonania relacji, ale w takiej sytuacji nie można pozostać cicho.
uknot z- #
- #
- #
- #
- #
- 71
- Odpowiedz
Komentarze (71)
najlepsze
Ale w tym roku się nie wybrałem, bo dopiero się w sobotę dowiedziałem, że w ogóle są....
A mieszkam w okolicy - poszedł bym nawet znajomych spotkać. Ale taka to reklama, że mało kto wiedział. Po drugie pogoda była upalna, szkoda dnia
Cena spoko, ale gdy próbowałem dowiedzieć się szczegółów... Organizacja najwyraźniej też nie pykła, bo nikt mi nie odpowiedział xD
Komentarz usunięty przez moderatora
Ja dowiedziałem się o całej akcji z FB, więc zadzwoniłem do ziomka, co tam był na miejscu i czekałem aż mi da znać jak kolejka się przerzedzi, dał znać kolo 16/17. Byłem na miejscu chwile po 18 w sobotę i wszedłem z marszu, bez żadnego czekania. Normalnie bym był koło 14 ale wtedy odgrywały się sceny z filmu w znalezisku. Mogłem tylko w Sobotę, więc w sumie straciłem połowę z zaplanowanego czasu na czekanie aż kolejka się rozejdzie. Ogólnie duży niesmak, i nie wiem czy będę takim frajerem jak przez poprzednie lata i dołączę na następny PH. na 100% nie będę już suporterem.
To jest mój 4 albo 5 PH, ogólnie tą imprezę traktuje, jako formę 'spotkania ze znajomymi', szanse zagrania na jakimś retro sprzęcie, ew. miejsce do zakupów.
Ta
@saweko: Nie byłem ale oglądając zdjęcia i filmy z relacji sprawdzam dwukrotnie czy aby na pewno są z 2024 roku. Byłem na wielu konferencjach i takiej obskurnej lokalizacji dawno nie widziałem na komercyjnej imprezie. Szanujmy się trochę. Rozumiem, że większość uczestników pamięta biedne lata 90-te czy nawet 80-te ale nie uzasadnia to robienia eventu w takich warunkach. Zwłaszcza, że gracze to nie jest najbiedniejsza grupa społeczna w naszym kraju (zdjęcia ze steamdeczkami z intercity zawsze na propsie ( ͡° ͜ʖ ͡°)). I potem zdziwienie, że Nintendo się nie chce w tym syfie rozkładać.