Ettore Majorana. Co się stało z włoskim fizykiem?
W 1938 r. włoski fizyk Ettore Majorana nagle znikł. Czy porównywany z Einsteinem i Fermim geniusz popełnił s---------o czy wybrał życie w klasztorze? A może zaczął pracować przy superbroni Hitlera?
troll234 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 4
- Odpowiedz
Komentarze (4)
najlepsze
Moim zdaniem wersja o samobójstwie na statku jest najbardziej wiarygodna.
Służby bez problemu dałby radę sprawdzić wersję z klasztorem.
Wersja z Wenezuelą też nie leży, gość musiał gdzieś pracować, bo kasy nie miał tak dużo, żeby leżeć plackiem. Szybko by go znaleziono.
Albo s---------o, albo Niemcy i zginął gdzieś w wojennej zawierusze, nie zidentyfikowano i skończył w jakimś anonimowym grobie.
@mango2018: z czego wynika ta pewność?
Kosmici nie porywają sławnych ludzi.
Zniknięcie sławnych zawsze wzbudza ciekawość, sensację i szum medialny, a to im niepotrzebne.
W takich wypadkach porywają, ale zaraz oddają, tak żeby osoba porwana się nie zorientowała, klonują i pracują później na kopiach.