Kobieta zamknięta na noc w budynku Poczty Polskiej przy Głogowskiej
Wczoraj po 1.00 w nocy zamknęli oddział Poczty Polskiej przy Głogowskiej, a w środku siedziała jakaś kobieta i mogła wyjść dopiero rano, jak przyszedł pierwszy pracownik. Była na terenie placówki całą noc, a naczelnik to zbagatelizował.
bigbook z- #
- #
- 99
Komentarze (99)
najlepsze
Ze zdziwieniem odkryli to następnego dnia rano.
Na szczęście pan żul nie dokonał dużego spustoszenia.
Wziął sobie jedno piwo z lodówki i oddał mocz na środku sklepu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Następnego dnia była pierwsza w kolejce
Wtedy nic mnie nie zmusi, żeby iść na pocztę.
XXI wiek a urzędy sobie wysyłają liściki,