@mistapresident: jakim prawem nazywasz kobietę, która świeżo poronila, pobitą i zmaltretowaną psychicznie i fizycznie suką? Widzisz, na codzień pracuje w karetce jako lekarz i ludzie o Twoich poglądach (choćby komentarze pod tym tematem) to najczęściej mordercy, zwyrodnialcy, albo ludzie nie potrafiący ocenić swoich słów i czynów (np. chorzy psychicznie). Człowieku! Nie tedy droga. Przerazasz mnie! Masz zwichniętą psychikę, albo zaburzenia rozwoju emocjonalnego. Poszukaj pomocy specjalistycznej. Dobrze radzę.
no bez jaj po $#%! go tak okaleczać w tym przypadku lepszym wyjściem byłoby zabicie tego gościa ten mąż to jest dobry !#%$# jakby go zabił to rozumiem, ale to jest znęcanie, i dla mnie on niczym nie różnij się od tego gwałciciela.
@Kaser: jasne, bo degeneraci mogą sobie robić co chcą, a jak trafią na mocniejszego to już nie degeneraci, tylko zagubione owieczki, które spotkała nazbyt surowa kara?
@Kaser: Wątpię aby to było tak że ów mąż na zimno mu te rany zadawał. W walce to się najpewniej stało. Na koniec dostał pewnie przez łeb i zemdlał. Mąż uznał że gościu nie żyje to przestał. Trochę mu cholera przeszła, zobaczył że delikwent jeszcze dycha to wezwał karetkę.
Komentarze (253)
najlepsze
Oko za oko to za mało żeby kogoś czegoś nauczyć.