Interwencja. Mężczyzna z niepełnosprawnością ma ogromne długi. Wini jedną osobę
25-letni pan Patryk ze Świętochłowic na Śląsku musi spłacać 150 tys. zł długu. Mówi, że to matka zgotowała mu taki los, zadłużając mieszkanie oraz biorąc na niego pożyczki. Teraz niepełnosprawny pan Patryk zdany jest tylko na siebie, starszą siostrę i pomoc mieszkańców Świętochłowic. Bez wsparcia ni
starnak z- #
- #
- #
- #
- #
- 95
Komentarze (95)
najlepsze
Niedługo zamiast określić takiego pismaka "głupkiem" zacznie się mówić "osoba w kryzysie wiedzy".
800+, socjale i inne "tarcze" w pigulce, po prostu w dluzszej perspektywie ludzie tego nie zauwazaja
@Winiok: teraz mamy "z dobrodziejstwem inwentarza" wiec sprawa jest w teorii prostrza, w teorii bo czesto konczysz z np 1/4 domu ktorego #!$%@? nie sprzedasz od reki bo reszta nie chce / nie jest w stanie cie splacac itp ale bank juz sie upomina o swoje.
Dawniej bylo jeszcze gorzej bo przyjmowales pelny spadek domyslnie.
ALE sprawy czesto nie sa takie oczywiste, np u mnie o
Proszę się rozejść.
I dalej wini matkę za swoje długi?