Najmłodsza drag queen na świecie ma 6 lat [ENG]
VICE odwiedza Nebraskę, aby spotkać się z 6-letnim chłopcem, którego alter ego to Lulu LovelyTwirls. Jak rodzice i lokalna społeczność reagują na jego kontrowersyjną pasję?
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 15
- Odpowiedz
VICE odwiedza Nebraskę, aby spotkać się z 6-letnim chłopcem, którego alter ego to Lulu LovelyTwirls. Jak rodzice i lokalna społeczność reagują na jego kontrowersyjną pasję?
Komentarze (15)
najlepsze
goowno nie pasja. Starzy psychicznie chore lewary zjechali dożywotnio psychę dzieciaka. Nie dożyje 20 roku życia, strzeli sobie samobója
Nie jestem przekonany, że mały z tego filmiku jara się akurat byciem drag queen. Przecież może go kręcić taniec, ruch, wygibasy, a wtedy jest spory wybór dziedzin sportowych. To czego nie widziałem w tym materiale to rzeczywistego treningu. Nie ma nic o tym, że mały faktycznie uczy się tańczyć. Wygląda, jakby lubił poskakać, pokręcić się, potańczyć, ale jedyne w czym mógł się zrealizować to bycie drag queen, który repertuar przynosi na scenę z własnego pokoju. Słabo to wygląda. Tak zupełnie, jakby kochał to co miał. A właściwie, to, na co mu pozwolono w związku z pasjami.
Z drugiej strony, jest kwestia samego bycia drag queen przez dziecko w ogóle. Ja rozumiem, że ma to charakter zabawy, ale biorą w tym udział ludzie, którzy wykonują zawód drag queen, a zawód ten jest stricte związany z klubami nocnymi i tańcem dla dorosłych. Wiem, że dorośli drag queen biorą pod opiekę dzieci i uczą je tańczyć na scenie. I z tym mam właśnie problem. Nauczycielami są ludzie zarabiający na perwersji i których taniec perwersją jest. W takiej sytuacji niewiele znaczy to, że w odsłonie dziecięcej jest to zabawa w szaleństwa na scenie. Przecież dokądś to musi prowadzić. Te dzieciaki w wywiadach wyraźnie mówią, że chcą wykonywać zawód drag queen w dorosłości.
Moim