Przez lukę w prawie każdy może mieć b--ń bez pozwolenia
Pod takim karkołomnym tytułem kryje się artykuł, w którym pani redaktor daje upust swojej hoplofobii. Odkrywa tak niesłychane tajemnice, że od lat można bez trudu nabyć b--ń czarnoprochową, albo że kolekcjonerzy broni kupują amunicję. Tylko dziś zginą min. 3 osoby zabite w wypadkach samochodowych.
BlogoslawionyTwarozyc z- #
- #
- #
- #
- #
- 12
- Odpowiedz
Komentarze (12)
najlepsze
Punkt 10: "posiadania broni palnej rozdzielnego ładowania, wytworzonej przed rokiem 1885 oraz replik tej broni;"
Jolanta "Dziennikarstwo to moja miłość" Jasińska-Mrukot (autorka artykułu): Luka w prawie...
Pan
@Z_d--y_strzelec: Tak, są tacy ludzie... ( ͡º ͜ʖ͡º)
@RM_PL: Kolekcjoner czy nie i tak musi trzymać w szafie S1 albo odpowiedniej gablocie
Pisanie, że można sobie powiesić sprawną b--ń na ścianie albo że istnieje jakaś zależność miedzy ilością posiadanych sztuk broni a ilością amunicji którą można nabyć to pokaż braku rzetelności dziennikarskiej.
Autorka pewnie zawału by dostała gdyby się dowiedziała, że po zakupie jednego pistoletu można sobie kupić do niego wagon amunicji.
Lepiej by było aby Jolanta Jasińska-Mrukot zajęła
@neutronius: Moim zdaniem, pani Jolanta Jasińska-Mrukot już w dostatecznym stopniu udowodniła w przestrzeni publicznej brak rzetelności dziennikarskiej i to w temacie, w którym wszystko czarno na białym stoi w przepisach. Na tej podstawie uważam że nie powinna się publicznie wypowiadać na żaden temat, bo przy prezentowanym poziomie nawet o kotach